Offline
Test Drive to jedna z najstarszych seri gier samochodowych na PC.Swój początek miała już w latach osiemdziesiątych.Wkrótce stała się jedną z najbardziej popularnych seri samochodówek na świecie.TD Unlimited pojawiło się w sklepach 5 kwietnia 2007 roku.Gra ta została wydana przez wytwórnie Atari,a w polsce przez CDProject.
Gra na pierwsz rzut oka przypomina Need For Speeda,ale dopiero jak trochę lepiej się z nią zapoznamy okazuje się,że pierwsze wrażenia były zupełnie błędne.TDU nie ma fabuły i należy do gier,w które można grać w nieskończoność.Do gry zostały wprowadzone dodatki takie jak np.robienie zdjęć i potem oglądanie ich w foto albumie.W grze można oczywiście tuningować samochód,choć nie wychodzi to tak fajnie jak w Need For Speedzie,a szkoda,bo gra przez to staje się nudniejsza.Naszczęście Atari zrekompensowało się tym,że można w zamian ślicznie ubrać swoją postać w markowe ciuchy.A postaci czeka na lotnisku(bo tam zaczynamy grę)jest bardzo wiele.W grze możemy(a raczej musimy)zakupić dom z garażem,których w grze jest dość dużo.
Samochody podzielono na grupy od A do G i zrobiona tak,że jak chcemy kupić Nissana to musimy jechać do salonu,a nie jak w innych grach kupujemy wszystko w jednym miejscu.Okazało się to strzałem w dziesiątke,bo przez to gra jest bardziej realistyczna.
Jeśli chodzi o motory to są one trochę zepchnięte na bok,ponieważ głuwnie skupiano się na samochodach i dodatkach.Jest ich mniej od samochodów,ale zato zostały dopracowane do perfekcji jak większość rzeczy w tej grze.Jednoślady również zostały podzielone na grupy,ale tylko dwie.Pierwsza MA,druga MB.W najnowszym Test Drive jest aż 1000 mil dróg do przejechania,a jak jedziesz 10 mil to naprawde czujesz się jakbyś przejechał te 10 mil.
Kolejnym strzałem w dziesiątke jest edytor własnych wyścigów.Można w nim zmieniać nawet najdrobniejsze detale takie jak np.widok tylko z kokpitu,i samemu projektować trasy.
O grafice tej gry nie trzeba dużo mówić.Przepiękne samochody i efekty wizualne.Niestety są drobne błędy,a ja osobiście miałem taką nieprzyjemną przygodę,że włączyłem gre i nic nie było widać,tylko czarny ekran i napisy w meny,a jak nacisnąłem strzałkę do przodu to było słychać jak ruszam.Okazało się,że dałem za wysoki poziom szczegółów.Wyłączyłem gre,jeszcze raz włączyłem,zmniejszyłem poziom szczegółów i wszystko było wporzo.
Dźwięki w tej grze są niezłe,ale jest strasznie mało muzyki.Naszczęście wystarczy w bardzo łatwy sposób dodać swoją i wtedy jest super.Jedyny minus jest taki,że wszystkie kobiety w tej grze mają identyczny głos.Czasami doprowadza to do szału.
Ogólnie rzecz biorąc Test Drive Unlimited jest świetną grą niestety nie wolną od wad...
Gdybym ją oceniał dałbym jej 9,5/10.
Gorąco polecam!
Gra na pierwsz rzut oka przypomina Need For Speeda,ale dopiero jak trochę lepiej się z nią zapoznamy okazuje się,że pierwsze wrażenia były zupełnie błędne.TDU nie ma fabuły i należy do gier,w które można grać w nieskończoność.Do gry zostały wprowadzone dodatki takie jak np.robienie zdjęć i potem oglądanie ich w foto albumie.W grze można oczywiście tuningować samochód,choć nie wychodzi to tak fajnie jak w Need For Speedzie,a szkoda,bo gra przez to staje się nudniejsza.Naszczęście Atari zrekompensowało się tym,że można w zamian ślicznie ubrać swoją postać w markowe ciuchy.A postaci czeka na lotnisku(bo tam zaczynamy grę)jest bardzo wiele.W grze możemy(a raczej musimy)zakupić dom z garażem,których w grze jest dość dużo.
Samochody podzielono na grupy od A do G i zrobiona tak,że jak chcemy kupić Nissana to musimy jechać do salonu,a nie jak w innych grach kupujemy wszystko w jednym miejscu.Okazało się to strzałem w dziesiątke,bo przez to gra jest bardziej realistyczna.
Jeśli chodzi o motory to są one trochę zepchnięte na bok,ponieważ głuwnie skupiano się na samochodach i dodatkach.Jest ich mniej od samochodów,ale zato zostały dopracowane do perfekcji jak większość rzeczy w tej grze.Jednoślady również zostały podzielone na grupy,ale tylko dwie.Pierwsza MA,druga MB.W najnowszym Test Drive jest aż 1000 mil dróg do przejechania,a jak jedziesz 10 mil to naprawde czujesz się jakbyś przejechał te 10 mil.
Kolejnym strzałem w dziesiątke jest edytor własnych wyścigów.Można w nim zmieniać nawet najdrobniejsze detale takie jak np.widok tylko z kokpitu,i samemu projektować trasy.
O grafice tej gry nie trzeba dużo mówić.Przepiękne samochody i efekty wizualne.Niestety są drobne błędy,a ja osobiście miałem taką nieprzyjemną przygodę,że włączyłem gre i nic nie było widać,tylko czarny ekran i napisy w meny,a jak nacisnąłem strzałkę do przodu to było słychać jak ruszam.Okazało się,że dałem za wysoki poziom szczegółów.Wyłączyłem gre,jeszcze raz włączyłem,zmniejszyłem poziom szczegółów i wszystko było wporzo.
Dźwięki w tej grze są niezłe,ale jest strasznie mało muzyki.Naszczęście wystarczy w bardzo łatwy sposób dodać swoją i wtedy jest super.Jedyny minus jest taki,że wszystkie kobiety w tej grze mają identyczny głos.Czasami doprowadza to do szału.
Ogólnie rzecz biorąc Test Drive Unlimited jest świetną grą niestety nie wolną od wad...
Gdybym ją oceniał dałbym jej 9,5/10.
Gorąco polecam!
.Ale nie mam kasy 
.
