Offline
W komputerze mam załadowane GPU AMD Radeon r9 280x, a jako CPU Intel Core i5 4690. System to oczywiście win10. Wszystko co się da jest zaktualizowane i wszędzie gdzie się da jest włączony tryb gry, wnętrze komputera czyste, dysk systemowy też. Mimo rekomendowanego sprzętu na ustawieniach wysokich doświadczam tylko trochę ponad 40 fps (w wielu miejscach konsolowe 30), ale co gorsza występują bardzo częste przycinki. Co ciekawe nawet na najniższych możliwych ustawieniach, nawet przy niskiej rozdzielczości nie jestem w stanie osiągnąć 60 fps. Co jeszcze ciekawsze, dzięki narzędziom wydajności, dowiedziałem się, że suma fpsów, którą generują GPU i CPU praktycznie cały czas nie jest równa ilości fps jakie widzę. Działa to w obie strony, czasami mam 10 fpsów mniej, a czasami więcej. Dochodzi do takich paradoksów, że sama karta graficzna generuje więcej klatek niż ja w efekcie widzę na monitorze. Macie podobny przypadek? Wiecie jak temu zaradzić?