Ależ MG też jest toksyczne - dla piracików, którzy rejestrują się tutaj tylko dlatego, że ich dary zesłane przez boskie grupy crackerskie i torrenty nie chcą im działać.
Sam robiłem kilka podejść do różnych serwisów, ale faktycznie poziom dyskusji na GOL-u czy CD-A to często rynsztok. Niestety, ale nad taką liczbą użytkowników ciężko zapanować i dlatego cenię sobie MG. Jeśli ktoś nie akceptuje zasad i psuje atmosferę, to albo sam sobie stąd idzie po kilkunastu gimbusiarskich postach, albo dostaje wilczy bilet.
Podobnie, co MG, działa forum wokół arhn.eu, ale tam dyskusji jest dużo mniej, bo ludzie komentują materiały na Discussie czy YT, a do szybkiej komunikacji jest shoutbox.
Swoją drogą pamiętam kilka z tych serwisów - najbardziej mi szkoda Gaminatora, który okazał się być trampoliną dla Tomka Drabika, czyli quaza, oglądałem tam również pierwsze odcinki Doomu Starców nieśmiertelnego Maćka Makuły, czyli Von Zaya.