To akurat programowa wycieczka szkolna była. Na taką pojechałam do Hiszpanii i Anglii, ale mieliśmy też Project Comenius, czyli wymianę uczniowską, jak Erasmus na studiach
Czyli zahaczyłam jeszcze o Portugalię, Francję i Włochy, natomiast u nas byli Turcy
Co do wielkich rzeczy, nigdy nie jeździłam na wycieczki tylko po to, żeby się nie wiadomo jak nawali czy coś... Zawsze staram się z nich coś wyciągnąć
A jak tak lubisz Dalego to podrzucę Ci parę fotek tutaj
Na razie masz dalszą część muzeum