Z tym co poprzez gg jeździ..
Nie bójcie się go raczej - teraz to nie jest żaden problem. ;]
Oh, pamiętam pierwszy dzień tego wriusa w Polsce, kiedy otrzymywałem dziesiątki maili "jak to wyrzucić" : P
Teraz jest łatka na główny serwer i nie powinno nic się dziać, nawet jak klikniecie.
I to nie tylko zdjęcia od znajomych, często to po postu link z google jes, lub link co konczy się .jpg.
Superman.. stare - nie wierzcie, to jest łańcuszek ;] Kiedyś faktycznie było coś takiego (2 lata temu jakoś tak) i wtedy to był problem, teraz można sobie to darować...
Marek Sieradziński - osoba znana tylko z tego łańcuszka - osoba wykreowana - ktoś widział kiedyś jego stronę?
Nie panikujcie, bo sami siebie wtedy i tak zniszczycie. ;]