Jesli jakas gra jest słabo zabezpieczona to dlatego, że producent nie miał, albo pożałował pieniędzy na porzdne zabezpieczenie. Jakbo na to nie patrzec cracka do Splinter Cell: Chaos Theory dalej nie ma. A jedna gierka wydana dużo przed Splinterem równiez nie została do tej pory złamana i pewnie nigdy nie zostanie ( zapomniałem tytułu.. jakas Toca czy inne wyścigi ? Naprawde nie pamientam).
Mam mała teorię na ten temat, porządne zabezpieczenia opłaca się producentowi dawać do sławnych tytułów. Predzej czy póxniej kazdy fan nie wytrzyma oczekiwania na złamanie, pójdzie i kupi daną grę w sklepie.
No a słabsze tytuły, albo nie znane czy mające słaba kampanie reklamową nie moga mieć zabezpieczenia za milion dolarów, bo producentowi się to nie zwróci. A nikt nie będzie sam sobie dołka kopał :/
Jednak sa też takie gry, które poprostu nie zasługują na kupno ( w moim przypadku, wielkiego fana Rainbow Six taką gra jest Lockdown ).
Ale tak podsumowując z watek to piractwo nigdy nie zniknei, żadne kary ani grożby tego nei zlikwidują. Jedynym wyjściem jest obniżenie cen do takich aby kazdy mógł sobie na zakup pozwolić. A kiedy tak bedzie ? No nie wiem czy my tego dożyjemy... może za kilkadziesąt lat na tym forum ludzie będa pisać o oryginałach, a słowa piractwo nie będzie im znane...
Chociaż bedzie bo ten watek zostane wiec się przyszłe pokolenia dowiedza jak to kiedys było