Była już mowa o wulgaryzmach na forum i moim zdaniem słusznie zostało postanowione, że "nie" i koniec, kropka. Ostatnio jednak zauważyłem (i zapewne nie tylko ja), że coraz częściej w postach pojawiają się słowa obraźliwe dla innego kolegi, czy też nie zawsze uznawane za wulgarne. Przykładów właściwie podawać nie trzeba - wystarczy zbadać ostatnie wiadomości choćby w Grach PC... O co mi się konkretnie rozchodzi? Nie mam zastrzeżeń do pracy Moderatorów, bo działają bardzo sprawnie, ale nie sposób odnieść wrażenia, że duża objętość forum także utrudnia im pracę - mniejsza z tym. Skoro Miasto Gier ma być szanującym się portalem, to dlaczego nie "nauczyć" użytkowników odrobiny kultury i odpowiednio ich karać za takie burackie zachowanie? Dziwi mnie fakt, że nie ma na forum ostrzeżeń... Tomalak założył swoją czarną listę - czy nie czas chociażby na jej uzupełnienie?

Moderatorowie , dziękuja za uznanie ich pracy.
Ja sie uczę tego zawodu i chcialem wam podziekować za zwracanie uwagi na niektóre rzeczy.
Otóż moja lista jest nic nie warta , to co ja sobie pisze to jest tam napisane i tyle. Nie mam mocy dawać bany (nawet nie chce tej odpowiedzialności) ale forma ostrzezeń odnotowywanych obok ilości postów przydałaby sie.
Dzisiaj była akcja z kozakiem Bodziem , na 10 postów - 9 było do kosza. Nie reagował on na uwagi moje i innych kolegów. Napisał kilka kolejnych w podobnym stylu. Miałem go wciągnąć na liste ? To był przypadek ciężki , poinformowałem adminów, ma zakaz wejścia na forum.
Mam swobode w działaniu moge usuwac posty ale z niektórymi natretami tak sie nie da. Na całe szczęście zdarza sie to rzadko , inaczej juz by mnie tu nie było.
To nie jest miłe zwracać komus kilka razy uwagę, przynudzać, naprzykszać sie itp. Tomalak był userem forum i chce byc dalej , nie chce żeby mnie traktowano jak pana policjanta. Niestety nie zawsze tak można.
Starsi mieszkańcy sa wporzo i sie wpasowali , problem jest z nowymi. Paradoksalnie cały czas biadolimy ze nie ma nowych uzytkowników.
Czarna lista powiekszyła sie o nowa kategorie - ubliżanie innym forumowiczom . Trafil tam itong

no coz należy mi zgodzić się z Tomalakiem, oraz wyrazy uznania dla jego pracy, bo piastuje ważne stanowisko a jednak nie opuścił nas i wmieszał się w tłum, tak że dziala jak skrytobujca "Pradoksalnie cały czas biadolimy ze nie ma nowych uzytkowników." i pewnie jeszcze wiele czasu będziemy a to jest taka druga strona medalu. chcemy nowych, przychodzą, to znowu narzekamy, że
a)są krotko
b)piszą zupełnie nie na temat
c)wulgaryzują
chyba sie juz nie zmienimy

A ja uważam, że możliwość banowania to świetny pomysł. I wcale nie trzeba sie obawiać tego rozwiązania choćby dlatego że inni userzy beda inaczej patrzeć. Inni userzxy będą normalnie patrzeć, bo więdzą, że bany są słusznie używane. Może i narzekamy, że mamy mało nowych userów, ale chyba nikt nie zaprzeczy, że w takim gronie jakim jesteśmy, rozmawiamy i bawimy się świetnie, atmosfera równiez jest sympatyczna, więc lepiej, żeby nikt nie dochodził i tej atmosfery nie psół, a jeśli tak to BAN!!! Proszę o rozważenie mojej wypowiedzi.

Ban można powiedzieć to fantastyczna rzecz.Wtedy można by ograniczyć liczebność dzieci NEO na forum tak jak to Tomalak ostatnio pożegnałem się z jednym.Powinno być więcej takich akcji a najlepiej by było zrobić taki elegancki regulamin na forum.No i wprowadzić 3 ostrzeżenia=BAN.Wtedy może jakoś by tu się uspokoiło a jak będzie łamał zasady więcej niż jest warte ostrzeżenie to Ban z permedytacją .Tak by było git.Dziękuje za przeczytanie

A ja mam jeszcze jeden pomysł, niech pod avatarem widnieją ostrzeżenia, np. trzy kratki, albo jakiś inny symbol, oczywiście u wzorców do nasladowania nie bedzie nic na początku, ale jak ktoś coś zrobi, to jeden symbol, potem drugi, trzeci i BAN. Każde ostrzeżenie za słowa typu "gówno" (można to przecierz zastapic: nie podoba mi się ta gra, albo szkoda czasu), za przekleństwa i nawet za gwiazdkowane, w sumie to też przekleństwo i wszyscy wiedza jakie i gwiazdki nic tu nie zmieniają.

Ja również przyłączam się do stanowiska Hawka - doskonałĸy temat, winszuje.
Jednak nie ma co pisać jak to fajnie, oh, uh ; tylko - no własnie co?

Najlepiej byłoby odnaleźć złoty środek, lekarstwo na taki stan rzeczy. Jak? sprawa wyglada trochę jak budowa perpetum mobile - póki istnieje Internet znajdzie się użytkownik, co sprawi trudność. Ostrzeżenia tzw warny są doskonałym pomysłem i sprawdzają się na forach, ale jeżeli dobrze myślę, to należy przebudować całe forum, aby pojawiła się taka możliwość, więc to zapewne odpada.
Czana lista Tomalaka też nie przyniosła spodziewanego skutku , czy w ogóle ktoś, kto się na niej znalazł ją przeczytał? Wątpię.

Gry to temat dość popularny, zarówno wśród dzieci, jak i osób dorosłych i dojrzałych. Wiadomo, że nie wszystkie dzieciaki znają zasady netykiety nie mówiąc już o ortografii i tutaj tkwi nasz problem. Możemy negować ich zachowanie, zwracać im uwage - z pewnością "iluś tam" sobie pójdzie, ale kilku zostanie, nawet nie ze złośliwości, tylko dlatego, że nie zozumieją "o so chosi?".

Póki delikwent nie podrosnie i nie zacznie wstydzić się tego co pisał i nie zacznie mysleć nad kolejnymi postami to będzie (nie cierpię tego okreslenia, ale niech będzie) tzw dzieckiem neo.
Jednak nie składajmy rąk i niechaj trzonek Topora ciągle zbiera swe krwawe żniwo. Zwracajmy uwagę, negujmy i pokażmy, że nie tolerujemy, ale! ! ! Przede wszystkim SAMI dajmy przykład![/b:264f0d695c], bo przecież niektórym z nas ciągle zdarzy się przeklnąć, nawet z tzw wyciszaczami, ale zdarza - przypominam że one też są zakazane przez Kowala.
Trzymajmy klase, panie i panowie.