South Park: The Fractured But Whole (PC) - okladka

South Park: The Fractured But Whole (PC)

Premiera:
17 października 2017
Premiera PL:
17 października 2017
Platformy:
Gatunek:
Akcja / RPG
Język:
- napisy
Producent:
Wydawca:
Dystrybutor:
Strona:
brak danych

ObserwujMam (11)Gram (2)Ukończone (8)Kupię (4)

Opis South Park: The Fractured But Whole (PC)
bigboy177 @ 18:17 16.06.2015
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!

Śr. długość gry: 20h 37min

+ czaswięcej

South Park: The Fractured But Whole to kontynuacja wydanego w 2013 roku RPG, zatytułowanego South Park: Kijek Prawdy. Za produkcję nie odpowiada jednak studio Obsidian Entertainment, ale ekipa Ubisoft San Francisco.

South Park: The Fractured But Whole jest bezpośrednim nawiązaniem do części poprzedniej. Gra kontynuuje więc wątek fabularny Kijka Prawdy, ponownie wrzucając nas do świata serialu South Park. Głównym bohaterem nadal jest "nowy dzieciak", którego poznaliśmy wcześniej. W jego skórze przemierzymy wiele pełnych niebezpieczeństw miejsc i wypełnimy mnóstwo zakręconych misji, a wszystko po to, aby ocalić świat przed zagładą.

Fabuła przedstawia nam ulice miasteczka South Park pochłonięte przez przestępców. Nigdy nie było na nich tak groźnie, szczególnie w nocy, kiedy zachodzi słońce pojawiają się bowiem największe męty i terroryzują porządnych mieszkańców. Miasteczku potrzebny jest bohater. Eric Cartman postanawia więc skorzystać z okazji i stworzyć najlepszą grupę superbohaterów w historii świata, The Coon. Jako "nowy dzieciak" dołączamy do tej właśnie grupy, aby walczyć z przestępcami i zdobywać chwałę.

South Park: The Fractured But Whole, podobnie jak poprzednik, pełen jest mocno zakręconego humoru. Idealnym tego przykładem są potyczki z napotkanymi przeciwnikami, podczas których wykorzystujemy pierdy. Wszystkie moce specjalne bohaterów na nich oparto, a opanowanie ich do perfekcji stanowi klucz do zwycięstwa. Co istotne, każdy bohater, jw jakiego możemy się wcielić (wybieramy na początku gry) posiada odmienny wachlarz zdolności, znacząco wpływający na sposób toczenia bojów.

Świat przemierzamy w czasie rzeczywistym, a potyczki zorganizowano w systemie turowym. Gra posiada charakterystyczną dla serialu oprawę wizualną oraz dźwiękową. Grafikę przygotowano z wykorzystaniem silnika Snowdrop, opracowanego przez firmę Ubisoft Massive, odpowiedzialną m.in. za grę The Division. Dzięki narzędziu wymagania sprzętowe South Park: The Fractured But Whole dla PC nie są szczególnie wygórowane.

Wymagania: Twórcy gry South Park: The Fractured But Whole ujawnili jej wymagania sprzętowe. Szczegóły dostępne są w zakładce wymagań naszej encyklopedii.
PEGI: Od 18 latZawiera przemocZawiera mocny językZawiera sceny erotyczne
Screeny z South Park: The Fractured But Whole (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosGuilder   @   00:05, 24.09.2021
Przejście gry zajęło mi 25 godzin. Raczej bez pośpiechu, z robieniem praktycznie wszystkich questów pobocznych.
Nie jest łatwo zrobić dobrą grę w świecie South Parku, jestem tego świadom. Tym bardziej byłem zaskoczony wspaniałym Kijkiem Prawdy. "Pęknięty odbyt" już tak świetny nie jest, choć dalej jest to kawał bardzo solidnego rzemiosła.
Dwójka ma mniej wyrafinowaną i znacznie mniej "hardcore-ową" fabułę, mniejsze zróżnicowanie poziomów (nie odwiedzamy już Kanady, czy...odbytu pana Niewolnika). Nadrabia za to zdecydowanie lepszą i bardziej zróżnicowaną walką, a na tym jednak spędza się praktycznie połowę czasu. Jest też więcej profesji, więc i zasób ciosów i innych zachowań w czasie pojedynków jest rozszerzony. Całkiem konkretnie rekompensuje to sprawę.
Oprócz tego, tytuł serwuje w zasadzie wszystko to, czego spodziewać mogła się osoba znająca serial i pierwszą grę. Jest to raczej ewolucja, ale trudno się dziwić, bo pierwszy tytuł był zasłużenie ciepło przyjęty.
Twórcy nie tracą pomysłów na serial. Wobec tego kiedyś, za parę lat, chętnie pograłbym i w trzecią grę. Było już rpg, byli superbohaterowie, może teraz coś z wątku japońskiego (jak w odcinku "good times with weapons")?
0 kudosBarbarella.   @   00:32, 24.09.2021
Cytat: Guilder
byłem zaskoczony wspaniałym Kijkiem Prawdy. "Pęknięty odbyt" już tak świetny nie jest, choć dalej jest to kawał bardzo solidnego rzemiosła.

No właśnie . Kolejna gra od której się odbiłam i która czeka na kolejne podejście .A podobnie jak Ty byłam Kijkiem Prawdy zachwycona.
A tutaj nie wiem , może mi się ta konwencja i stylistyka przejadła , przestało to być szokujące ,pierdy i obrzydzanie przeciwnika kupami przestało być zabawne .Po dwóch chyba dniach wywaliłam z dysku .Gdyby mi ktoś zagwarantował że są tam takie ekscytujące momenty jak walka z Majtkowym Czarodziejem albo ratowanie nauczyciela podłączonego do penetratora analnego to może bym się skusiła na drugie podejście do gry.
0 kudosGuilder   @   09:39, 24.09.2021
A może po prostu dorośliśmy? Dumny Tak czy inaczej, tym razem nie będę Cię przekonywał, bo gra nie ma żadnego momentu, w którym historia nagle przyspiesza lub robi się znacznie lepsza, niż na początku. Średni, choć mimo wszystko solidny poziom, prezentuje równo od początku do końca. Obawiam się wręcz, że podejście na siłę i próba przebrnięcia dalej skończy się tylko frustracją.
Zdarzyło mi się kilka razy zarechotać, ale w jedynce miałem reakcje w stylu "nie no, k...a, nie wierzę że do tego się posunęli". Brakuje mi tego, ale obawiam się, że jest to niemożliwe do powtórzenia nie tylko z powodu ograniczeń inwencji twórców, ale też tego, że i ja się trochę przez te lata zmieniłem.
0 kudosBarbarella.   @   13:23, 24.09.2021
Cytat: Guilder
A może po prostu dorośliśmy?

To straszne !!! Nieee chcęęęę !!! Płacz