Shadow Harvest: Phantom Ops (PC)

ObserwujMam (8)Gram (0)Ukończone (3)Kupię (1)

Shadow Harvest (PC)


Hieronimus @ 22:09 22.12.2010
"Hieronimus"

Shadow Harvest to pierwsza produkcja studia Black Lion Studios. Prace od dwóch lat trwają pełną parą, a od kilku miesięcy przedsięwzięcie zaczyna nabierać rumieńców.

Shadow Harvest to pierwsza produkcja studia Black Lion Studios. Prace od dwóch lat trwają pełną parą, a od kilku miesięcy przedsięwzięcie zaczyna nabierać rumieńców. Czarne Lwy nie są jednak kompletnymi debiutantami, część ekipy pracowała m.in. przy grach The Guild i GTR 2. Trudno jednak przewidzieć, jaki będzie efekt finalny wspólnej pracy, wszak nie znamy stopnia ich udziału przy wspomnianych tytułach.



Pierwsze dzieło tego nowego zespołu rozpoczyna się w niedalekiej przyszłości, w roku 2025. Jak to zawsze w tego typu produkcjach bywa, świat toczy wojnę, ropa się wyczerpuje, z każdego kąta zagląda głód i w ogóle wszędzie mamy cyberpunk. Jakby tego było mało, partyzanci somalijscy przejęli „All Terrain Battle Walker”, supernowoczesną, supergłupio nazwaną broń Stanów Zjednoczonych, nad którą Waszyngton pracował w Afryce. Rząd USA odpowiada natychmiastowo – wysyła dwójkę najlepszych agentów z ISA (Czynne Wsparcie Wywiadu, organizacja autentyczna) - Myrę Lee i Aarona Alvareza. Zgodnie z od lat przyjętym schematem, owa para będzie się różnić umiejętnościami, co oczywiście przełoży się na rozgrywkę.

Myra Lee jest delikatna, lecz zwinna i szybka, a poza tym potrafi hackować komputery, dzięki czemu: a) wykrada dane, b) przejmuje wieżyczki. Będziemy jej używać zawsze tam, gdzie potrzebna jest finezja oraz rozumowe działanie, jej zadaniem jest tworzyć przedpole dla swojego partnera. Z reguły nie walczy bezpośrednio, woli skradać się i atakować zza pleców. Zwykle używa do tego broni białej, ale potrafi też zdjąć niewygodnego strażnika cichą kuszą.



Aaron Alvarez, jak na byłego członka Delta Force przystało, to kompletne przeciwieństwo Myry, klasyczny czołg z gier akcji. Biega, strzela, wysadza w powietrze i przejmuje pojazdy, tj. wszelkiej maści helikoptery, czołgi, samochody i mechy (maszyny kroczące). Czy trzeba dodawać coś więcej?

Rozgrywka ma być połączeniem subtelnej skradanki i pełnowymiarowej gry akcji. Będziemy mogli swobodnie przełączać się między bohaterami w zależności od potrzeb i fantazji, czasem otrzymamy możliwość samodzielnego wyboru stylu, w jakim przejdziemy dany fragment poziomu. Prawdopodobnie każdy z bohaterów będzie potrafił prowadzić przesłuchania (podobno mają nie epatować brutalnością).

Ponieważ główni protagoniści reprezentują dwie różne płcie, relacje między nimi powinny być zgryźliwe i zabawne. Nihil novi sub sol. Podczas gry odwiedzimy co najmniej trzy kraje – Somalię, Kubę i ZEA (Zjednoczone Emiraty Zrabskie), a wraz z nimi zahaczymy o trzy podobne do siebie konflikty – w Mogadiuszu partyzanci walczą z dyktatorem Karimem Kimosenem, na ulicach Hawany panujący komuniści nie mogą poradzić sobie ze zwolennikami demokratyzacji, a bonzowie Dubaju powołali do życia prywatne armię, by wyłonić między sobą najpotężniejszego. Czyżby zapowiadało się lawirowanie między frakcjami?



Na razie nic nie wiadomo na temat rozgrywki wieloosobowej. Grafika na nielicznych filmach promocyjnych nie prezentuje się najlepiej, to znaczy nie jest źle, ale technologicznie Shadow Harvest najwyraźniej został w 2008 roku. Zapewne finalna wersja wyglądać będzie nieco ładniej.

O ścieżce dźwiękowej ciężko coś powiedzieć – motyw pobrzękujący w zapowiedziach to typowy przykład muzyki do gier/filmów akcji. Jest poprawnie skomponowany.

Szkoda, że produkcja trwała tak długo. Jeżeli gra nie zaskoczy nas wciągającym scenariuszem i/lub świetną rozgrywką, może się nie przebić w zalewie znacznie lepiej dofinansowanych tytułów. Wszak nie od dziś wiadomo, że to nie jakość gry się liczy, a ilość wydanych na nią pieniędzy.

Podsumowanie:
Shadow Harvest to klasyczne pomysły w rzadko spotykanej oprawie. Czy ambicje nie przerosną umiejętności debiutującego studia?
Zapowiada się bardzo dobrze

Screeny z Shadow Harvest: Phantom Ops (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosToddziak   @   22:34, 22.12.2010
Jak ktoś lubi rozwałkę, powinno się mu spodobać. Chociaż akurat w tej kategorii konkurencja jest bardzo duża i nie wiem czy Shadow Harvest sobie poradzisz.
0 kudosSalen   @   11:38, 23.12.2010
Chętnie bym w tą grę zagrał. Jestem ciekaw jak wyjdzie, bo iż jest to pierwsza produkcja tego studia, możemy mieć i wiele nadziei, jak i obaw. Nie znamy tego studia. Cieszę się, że ktoś nowy wchodzi na rynek. Tą grę mogą tylko zrobić super(jak na nowe studio) , albo totalnie spaprać. Mogą się do tej gry przyłożyć, ponieważ chcą dobrze zapoczątkować swoje produkcje, albo wszystko "na szybko" i bez namysłu.
0 kudosMaterdea   @   13:28, 24.12.2010
Z ciekawości bym zagrał... gdybym miał konsolę. Uśmiech
0 kudosHieronimus   @   11:13, 25.12.2010
Niekoniecznie, gra była pierwotnie (i wciąż) projektowana pod PC.
0 kudosMaterdea   @   12:10, 25.12.2010
To tym lepiej. Z pewnością zagram. Uśmiech
Dodaj Odpowiedź