Sniper: Ghost Warrior 3 (PC)

ObserwujMam (25)Gram (6)Ukończone (10)Kupię (8)

Sniper: Ghost Warrior 3 - wrażenia z wersji beta (PC)


Dirian @ 12:28 04.02.2017
Adam "Dirian" Weber
Chwalmy Słońce!

Zadania, na które wysłali mnie w becie twórcy, nie były szczególnie porywające. W pierwszym musiałem dostać się do strzeżonej bazy i przeprogramować trzy nadajniki. Po drodze ktoś jednak wykrył, że przy nich grzebię, co chwilowo zmieniło cel i konieczne było powstrzymanie ingerencji wroga w system, inaczej misja zakończyłaby się niepowodzeniem. Gdy wszystko ogarnąłem, wystarczyło się oddalić z obszaru misji. Co mi się nie podobało? Ano to, że do jednego z radarów wbiegłem z 10 goniącymi mnie wrogami na plecach, rzuciłem się do komputera, wprowadziłem odpowiednie dane, a chwilę później zostałem zabity przez wspomnianą ekipę. Po odrodzeniu byłem dokładnie w tym samym miejscu (które było checkpointem), wrogowie zniknęli, a cel misji został i tak zaliczony. Alarm, który wszcząłem  znikł i mogłem spokojne kontynuować zadanie.

Drugie zlecenie tyczyło się zamordowania pewnego jegomościa, a opcjonalnym zadaniem było odnalezienie pewnej maszyny. Tutaj także obyło się bez większych fajerwerków, choć kilkukrotnie wkurzałem się na zachowanie SI. Oponenci czasami są zwyczajnie przygłupi i nie wiedzą, że chodzimy im koło tyłka, a innym razem dziwnym trafem wiedzą wszystko. Szczególnie przeczuleni są snajperzy, którzy potrafią nas dojrzeć (nawet bez używania lunety karabinu) w sytuacjach, w których powinniśmy pozostawać dla nich niewidoczni. W misji na przeciwko siebie stały dwa budynki, w dość znacznej odległości - takiej, że nawet przy świetle dziennym nie dałoby się bez lornetki zauważyć, że ktoś porusza się w sąsiednim bloku. Ja skradałem się niewykryty w jednym z nich i łaziłem sobie tam po korytarzu. Obok znajdował się pokój z oknami, w budynku naprzeciwko siedział zaś snajper wroga, który wykrywał mnie gdy tylko pojawiłem się przy framudze drzwi od pokoju, o czym gra informowała mnie w postaci komunikatu na ekranie. O ile gość nie miał czujnika termicznego (a nie miał), to nie mógł mnie dostrzec, tym bardziej, że działo się to w środku nocy, bez żadnego oświetlenia. A jednak zawsze mnie zauważał!

Słów kilka wypada napisać o strzelaniu, bo tego naturalnie jest tu sporo. Jak na grę snajperską przystało, w Sniper: Ghost Warrior 3 najlepiej grać po cichu, z wykorzystaniem karabinu wyborowego i ewentualnie pistoletu z tłumikiem. Czasami przydaje się kałach, ale to głównie na odludziu, gdzie nie ma dużo przeciwników i możemy bezkarnie narobić hałasu. W większości misji musimy działać jednak możliwie jak najciszej i pozostawać w ukryciu. W innym przypadku podniesiony zostanie alarm i zaraz będziemy ścigani przez całą armię wrogów. Nasz bohater nie jest z kolei szczególnie odporny na obrażenia, więc kilka kulek wystarczy mu, by konieczne było wczytywanie ostatniego checkpointu. System strzelania jest dobry, ale mógłby być nieco lepszy. W przypadku karabinu wyborowego musimy wziąć pod uwagę odległość i prędkość wiatru, choć twórcy mocno wybaczają ewentualne pomyłki - na pewno nie jest to żaden symulator. Prucie z AK-47 czy innej maszynówki ma jeszcze mniej wspólnego z realizmem, głównie z uwagi na bardzo mały rozrzut. Strzela się jednak całkiem przyjemnie, choć jak wspomniałem, kałach przydaje się raczej okazyjnie.

Sniper: Ghost Warrior 3 śmiga w oparciu o silnik CryEngine, co pozwoliło twórcom na przygotowanie całkiem niezłej oprawy wizualnej. Fajnie spisuje się przede wszystkim oświetlenie, nieźle wyglądają tereny leśne, ale znów nie ma tutaj niczego, czym można by się w 2017 roku zachwycać. Tym bardziej, że wygląd samych lokacji, w tym miejscówek, w których wykonywaliśmy misje, pozostawia co nieco do życzenia. Widać tu, że twórcy mimo wszystko mieli ograniczony budżet, co owocuje powtarzalnością tekstur, brakiem polotu i, generalnie, odczuwalnym kopiuj-wklej. Optymalizacja wersji PC na ten moment nie jest rewelacyjna, bo znacznie ładniejszy (mimo wieku) Crysis 3 śmiga na moim sprzęcie sporo lepiej, ale liczę, że CI Games nie zmarnuje czasu, jaki pozostał do premiery i poprawi to i owo w tej kwestii - wszak jeszcze dwa miesiące do debiutu.

Beta Sniper: Ghost Warrior 3 ani mnie nie zachwyciła, ani nie rozczarowała, bo pokazała mi dokładnie taką grę, jaką sobie wyobrażałem. Wszystko wskazuje na to, że otrzymamy po prostu solidną grę akcji o tematyce snajperskiej - czy coś więcej, po becie ciężko ocenić. Najbardziej martwi mnie wykorzystanie potencjału otwartego świata, który na ten moment wydaje się być jedynie planszą łączącą kolejne misje, a nie czymś "żyjącym", w czym z przyjemnością będziemy się poruszać. Oby pełna wersja coś w tej kwestii zmieniła.

Podsumowanie:
Trzecia odsłona serii Sniper: Ghost Warrior zapowiada się dobrze, ale po ograniu bety mam wrażenie, że "dobrze" to wszystko na co stać twórców z CI Games. Z finalną oceną warto poczekać jednak do premiery pełnej wersji.
Zapowiada się bardzo dobrze

Screeny z Sniper: Ghost Warrior 3 (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosTheCerbis   @   13:35, 05.02.2017
Nawet jeśli, to gra jednak powinna chodzić dobrze na HDD.
0 kudosDirian   @   13:43, 05.02.2017
Jasne, ale nie zapominajmy, że to beta.
0 kudosshuwar   @   14:08, 05.02.2017
Tak, tylko że do premiery już niedaleko i czasu na poprawni nie wiele.
0 kudosdarkslide16   @   16:50, 05.02.2017
Cytat: shuwar
Mój GTX 770 jest na odpalenie menu za słaby?


Jak zaczną robić gry gdzie GTX 770 będzie za słaby na odpalenie menu w grze, to będzie czas kiedy mój PC poleci za okno SzczęśliwySzczęśliwy
0 kudosshuwar   @   18:40, 05.02.2017
Cytat: darkslide16
Jak zaczną robić gry gdzie GTX 770 będzie za słaby na odpalenie menu w grze
No kiedy u mnie menu odpala się z 2 - 3 sekundy Uśmiech
0 kudoslopas   @   19:26, 09.02.2017
Ja po przejściu bety mam wrażenia pozytywne wiadomo to jest beta więc i tak wersja finalna będzie bardziej dopracowana niż ta w którą mieliśmy okazję grać. Zapisywanie gry tylko w niektórych punktach ma swoje plusy i minusy ale to kwestia gustu więc różnie można do tego podchodzić. Ja czekam na premierę i pewnie zagram jakoś kilka dni po. Wiadomo poczekam sobie na jakieś recenzje i wtedy się okaże, póki co na pewno planuję kupić i zagrać. U mnie było czasem coś nie tak z teksturami.
0 kudosAndy10   @   21:28, 09.02.2017
Byłem zapisany, pograłem i jestem zadowolony. Zdecydowałem się, że kupię, bo mimo błędów podobało mi się. Zresztą po to jest beta, żeby można było wskazać niedoróbki. Mają czas, więc nie widzę większych powodów do obaw.
0 kudosshuwar   @   21:55, 09.02.2017
Nie wiem czy słusznie... ale te ostatnie dwa posty zalatują reklamową manipulacją producenta Dumny Poirytowany
0 kudosJackieR3   @   00:20, 10.02.2017
Oj tam .Znowu jakąś spiskową teorię dziejów wietrzysz ? Zdziwiony To po prostu dobra gra ,ze świetną fabułą,genialnym gameplayem i mnóstwem frajdy.City Interaktive z tego słynie. Szczęśliwy
0 kudosRythmstick   @   17:34, 16.02.2017
Cytat: Andy10
Byłem zapisany, pograłem i jestem zadowolony. Zdecydowałem się, że kupię, bo mimo błędów podobało mi się. Zresztą po to jest beta, żeby można było wskazać niedoróbki. Mają czas, więc nie widzę większych powodów do obaw.


Zgadzam się z Tobą. Gra nie jest idealna, trzeba jeszcze popracować trochę nad optymalizacją, ale do premiery pozostało jeszcze wiele czasu. Ja już nie mogę się doczekać!!!
0 kudosAndy10   @   20:32, 16.02.2017
No pewnie. Zresztą przy beta testach to należy skupić się na tym, czy wrażenia są pozytywne, czy dobrze się grało, czy misa wciągnęła. Ja na wszystkie te pytania odpowiedziałem sobie tak, dlatego jestem tak dobrze nastawiony.
0 kudosDiscordia   @   12:37, 19.02.2017
Jak dla mnie wrażenia są pozytywne. System strzelania miodzio, tylko te skoki fps przy ładowaniu.. Optymalizacyjnie trzeba poprawić, ale akurat ta kwestia to standard przy wielu produkcjach. Dla mnie najwazniejsze jest to że SI jest przednia, wrogowie nie są ślepi czy ułomni, każdy alarm skutkował przybyciem dwóch trzech typów, strzelając do nich jak Rambo miałem nikłe szanse. Ogólnie to co mi się średnio podobało to prowadzenie samochodu, ewentualnie jeszcze wspinaczka, taka troche nienaturalna. Beta dała dużo informacji zwrotnej zwłaszcza już po kilku godzinach od udostępnienia kluczy był już patch. Ja i tak teraz gram w SE4 inna gra totalnie, ale też przyjemna Uśmiech
0 kudosjudas666   @   13:29, 19.02.2017
Nie będę udawał, że gra jest gotowa do wypuszczenia. Nie brakuje tutaj niewielkich niedociągnięć, które jeśli pozostałyby w takiej ilości złożyłyby się na jeden poważny problem - z większością rzeczy coś jest lekko nie tak. To by straszliwie irytowało. Ale nie natrafiłem na nic, z czym CIG nie powinien poradzić sobie w przeciągu 2 miesięcy, więc jeśli wezmą się do roboty, to wyjdzie gierka z naprawdę dużym potencjałem. Z poprzednimi częściami nie ma nawet co porównywać - skok jakościowy jak ze Śnieżki na Everest Uśmiech
0 kudosSpiritofBulanda   @   17:14, 21.02.2017
Cytat: judas666
Nie będę udawał, że gra jest gotowa do wypuszczenia. [...] Ale nie natrafiłem na nic, z czym CIG nie powinien poradzić sobie w przeciągu 2 miesięcy, więc jeśli wezmą się do roboty, to wyjdzie gierka z naprawdę dużym potencjałem. Z poprzednimi częściami nie ma nawet co porównywać - skok jakościowy jak ze Śnieżki na Everest Uśmiech
I bardzo dobrze, ze nie udajesz;) bo jest jak jest, czyli tak jak piszesz dalej - 2miesiące to niby niewiele, ale powinno wystarczyć. A od Śniezki łapy precz!
0 kudoscharunus   @   01:41, 22.02.2017
Zostawiając Śnieżke na boku Uśmiech ) - istotnie jest raczej tak, że te dwa miesiące zapewne ( i oby!) producent wykorzysta. Jeśli uda sie w pełni przeszlifować trójkę pod kątem tego, co pokazały testy, to będzie szlagier, Jesli nie, to nie bedzie. rachunek jest prosty jak swiński ogon;) MLim zdaniem będzie ok. Na testy sie zdecydowali przeciez dokładnie w tym celu a nie po to, by po prostu cokolwiek zrobić. Proste.
Dodaj Odpowiedź