Sniper Elite 3: Afrika (PC)

ObserwujMam (51)Gram (19)Ukończone (23)Kupię (11)

Sniper Elite 3: Afrika - już graliśmy (PC)


bigboy177 @ 19:07 30.05.2014
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!


Ważnym etapem mojego misternego planu było przeskanowanie otoczenia z wykorzystaniem lornetki. Wyciągnąłem ją więc, zbliżyłem ile się dało i po kolei nakierowywałem soczewki na nazistów. Gdy jeden z nich pojawił się w polu widzenia, wciskałem prawy spust pada, aby go oznaczyć i mieć cały czas wgląd w to, gdzie się znajduje i w którą stronę patrzy. Gdy otagowałem wszystkich oponentów, przyszedł czas na kolejny, najistotniejszy etap – strzelanie. Przybliżyłem więc do oka optykę broni, wycelowałem i czekałem na to, aż pobliski generator zacznie szwankować. Wiedząc, że moment ten się zbliża, wstrzymałem oddech, zrównałem bicie serca i delikatnie ścisnąłem spust. Snajperka wypaliła, a ze względu na to, że podczas strzału wstrzymywałem oddech, włączył się efektowny bullet cam. W tym momencie pozostało mi odsapnąć i obserwować efekty.



System śledzenia lotu kuli to oczywiście żadna nowość. Był on dostępny w wielu innych grach, w tym także w dwóch poprzednich odsłonach Sniper Elite, twórcy postanowili go jednak doszlifować, oferując coś więcej, aniżeli tylko kamerę pędzącą obok pocisku. Wzorem części poprzedniej, w momencie gdy kula przebija ciało wroga, włącza się specjalny podgląd na wnętrzności naszego nieprzyjaciela. W dwójce rentgen ukazywał nam pękające kości oraz przebijane organy wewnętrzne. Teraz doszedł jeszcze układ krwionośny oraz mięśniowy, dzięki czemu całość wygląda jeszcze efektowniej. Dodatkowo bullet cam włącza się kiedy mierzymy w pojazdy. Odpowiednio skuteczny strzał jest w stanie przebić karoserię, a następnie uszkodzić blok silnika, powodując latające we wszystkich kierunkach tłoki i inne elementy. Wygląda to bardzo efektownie, co nie ulega najmniejszej wątpliwości, a nawet po kilkudziesięciu strzałach prześwietlenia wciąż oglądało mi się przyjemnie. Wiadomo, że efekt „wow” jest najmocniejszy przy pierwszych pociskach, ale później także jest bardzo dobrze. Głównie ze względu na to, że celować można w różne części ciała, tudzież elementy samochodu, otrzymując inne animacje.

Wracając do misji, o której zacząłem pisać, moje zadanie w niej było dość proste. Musiałem znaleźć kilku oficerów, ubić ich oraz ukraść tajne informacje, będące w ich posiadaniu. Choć mapa nie zawsze pozwalała iść tam, gdzie chciałem, to sposób realizacji założeń był w pełni dowolny. Ja starałem się przekradać tyle, ile mogłem, następnie znaleźć dogodne miejsce do ostrzału i wyeliminować wyłącznie mój cel. Czasem musiałem skorzystać z sabotażu, aby zamaskować hałasem wystrzały broni, ale nie było to koniecznością. Można bowiem oddać strzał, a później jak najszybciej zmienić miejsce, w którym się przebywa. Wówczas, nawet jeśli patrolujący żołnierze zaczną nas szukać, znikniemy im z oczu, mogąc oddać kolejny strzał. Żeby nie zbyt łatwo, oponenci obdarzeni zostali jednak sztuczną inteligencją lepszą od tej, w poprzednich częściach serii.



Po tym, jak usłyszą pierwszy strzał zaczynają się chować, nasłuchując kolejnych dźwięków. Kiedy ponownie pociągniemy za spust, nie skrywając zbytnio dźwięku wystrzału, podniesiony zostanie alarm, a wrogowie bardziej agresywnie ruszą w kierunku źródła hałasu. W ten sposób możemy wpaść w zasadzkę, co raczej wiąże się ze zgonem. Głównie ze względu na to, że Niemców jest dość sporo. W poprzedniej odsłonie gry algorytmy SI były w stanie kontrolować maksymalnie 8 przeciwników, teraz po mapie biega ich nawet 30. Każdy solidnie wyposażony i bezwzględnie czujny. Wystarczy, że będziemy nieostrożnie chodzić, a dźwięki naszych stóp wystarczą do wzbudzenia podejrzeń. Kolejna nieuwaga i mamy na głowie wszystkich nazistów w okolicy. Co wtedy? Można spróbować walczyć, ale musicie wiedzieć, że nabojów jest mało i szybko się kończą. Pistolet, czy karabin da się wykorzystać w ostateczności, ale lepiej się ukryć i przeczekać, aby następnie znowu na spokojnie ruszyć do boju.

Screeny z Sniper Elite 3: Afrika (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosFox46   @   20:51, 30.05.2014
Na pewno się zaopatrzę to będzie trzecia gra zaraz po ogranym już Wolfensteinie, Enemy front bedzie druga grą w która zagram i Sniper 3 będzie trzecim tytułem w tematyce 2 woj światowej.
0 kudosPabloMG   @   08:20, 02.06.2014
Sniper Elite 3: Afrika to dosyć dobra produkcja dla graczy którzy lubią klimat 2 wojny światowej.
0 kudosshuwar   @   09:05, 02.06.2014
I u mnie, to tytuł obowiązkowy na ten rok... poczekam na cenę ~60/70 zł. Zobaczymy kiedy spadnie do takiej kwoty.
0 kudosJackieR3   @   10:20, 02.06.2014
Ja poczekam na Sniper Elite 4:Majdan Diabelski pomysł