Vampire: The Masquerade - Bloodlines 2 powstaje na nowym silniku graficznym
Wygląda na to, że nowi deweloperzy Vampire: The Masquerade - Bloodlines 2 bardzo ambitnie do projektu podeszli. Dzięki temu oprawa wizualna powinna zyskać.
Pisaliśmy wczoraj o tym, że Vampire: The Masquerade - Bloodlines 2 ma całkiem nowego dewelopera. Jeszcze do niedawna za projekt odpowiadało studio Hardsuit Labs, a teraz zajmuje się nim Chinese Room. Nowi deweloperzy postanowili pójść na całość i zmienili silnik graficzny napędzający przedsięwzięcie.
Zgodnie z najnowszymi informacjami, Chinese Room, czyli ekipa odpowiedzialna m.in. za Everybody’s Gone to the Rapture oraz Dear Esther, postanowiła przerzucić projekt na Unreal Engine 5. Efektem powinna być znacznie bardziej efektowna i mocniej dopracowana oprawa wizualna. Jest też spora szansa na to, że ujrzymy wysoką wydajność, czyli w granicach 60 FPS na konsolach obecnej generacji.
W tym momencie nie wiemy co dokładnie zmieni się w Vampire: The Masquerade - Bloodlines 2, zarówno jeśli chodzi o gameplay, jak i aspekty techniczne. Paradox - wydawca - obiecał, że nowe szczegóły będzie miał dla nas jeszcze w tym roku, więc czekamy z niecierpliwością.
Datę premiery Vampire: The Masquerade - Bloodlines 2 zaplanowano na końcówkę 2024 roku, a grać będziemy wówczas na komputerach osobistych oraz konsolach PlayStation 5 i Xbox Series X|S. Wydawca obiecuje, że kolejnej obsuwy nie będzie.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler