The Elder Scrolls VI może być ostatnią grą z serii od Todda Howarda
Todd Howard przyznaje, że The Elder Scrolls VI może być jego ostatnią grą.
The Elder Scrolls VI nadchodzi, a nasz następny powrót do Tamriel może być ostatnią podróżą szefa Bethesdy, Todda Howarda, do tego świata fantasy.
W rozmowie z IGN Howard wyjaśnił, że zastanawia się, ile gier mu jeszcze zostało, ponieważ tworzenie nowoczesnych produkcji jest teraz dłuższym procesem. Należy również wziąć pod uwagę wsparcie popremierowe dla tych tytułów.
"Chcę być szybszy, ale prędkość nie jest celem" - powiedział Howard. "Więc nasza zdolność, o której rozmawialiśmy, do wspierania Starfield… Podczas gdy w dawnych czasach można by to wydać, a następnie przejść do kontynuacji, to teraz możemy wspierać tę grę przez znacznie dłuższy okres czasu. Taki jest nasz plan. A potem, gdy spojrzymy na The Elder Scrolls VI, to jest tak… Prawdopodobnie nie powinienem tego mówić. Ale jeśli użyjemy podstawowej matematyki, to się okaże, że nie staję się młodszy. Jak długo ludzie grają w Elder Scrolls? To może być więc ostatnia gra, którą stworzę. Nie wiem".
Bethesda koncentruje się obecnie na Starfield, pierwszym dużym projekcie od premiery Fallout 4 z 2015 roku i pierwszej nowej marce od ponad 25 lat. The Elder Scrolls VI będzie kolejnym dużym przedsięwzięciem firmy po Starfield. Następnie pojawi się zaś Fallout 5.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler