NVIDIA jest podobno sparaliżowana po ataku hakerów. Producent kart odpowiedział własnym atakiem na cyberprzestępców

Brytyjski dziennik The Telegraph donosi o potężnym hakerskim ataku skierowanym w stronę firmy NVIDIA. Według informacji redakcji wspomnianej gazety, w obecnej chwili NVIDIA jest całkowicie sparaliżowana. Korporacja nie pozostała jednak dłużna cyberprzestępcom. 

Ataku według wczesnych informacji mieli dokonać rosyjscy hakerzy, działając w ramach szerzącej się ofensywy związanej z atakiem Rosji na Ukrainę. Te informacje zostały jednak szybko zdementowane - okazuje się, że do ataku najprawdopodobniej dopuściła się południowoamerykańska grupa hakerów LAPSU$.

Podobno w ręce hakerów wpadło przeszło 1TB rozmaitych danych, być może także dotyczących kont użytkowników usługi GeForce Experience.

Jak donosi jeden z informatorów dziennika The Telegraph, oprócz wykradzenia danych, sparaliżowano także wewnętrzne systemy NVIDIA - nie działają (lub przez jakiś czas nie działały) m.in. wybrane adresy pocztowe czy rozmaite systemy, umożliwiające funkcjonowanie firmy. Z innych doniesień dowiadujemy się, że część wykradzionych danych została opublikowana na rozmaitych grupach na komunikatorze Telegram.

Informacje te nie są jednak potwierdzone przez NVIDIA. Przedstawiciele korporacji przyznają, że do włamania faktycznie doszło, ale na ten moment badają sprawę i nie mogą podzielić się detalami.

Co ciekawe, jak donosi  vx-underground, ugrupowanie zajmujące się m.in. tematyką ataków hakerskich, przedstawiciele NVIDIA podjęli decyzję o odpowiedzi na opisywane działania hakerskie. NVIDIA nie pozostała bierna i rzekomo jej specjaliści przypuścili kontratak ramsomware na serwery cyberprzestępców, mający na celu zaszyfrowanie wykradzionych przez LAPSU$ danych. Akcja nie przyniosła jednak oczekiwanych skutków. 

W tej chwili nie pozostaje nam nic innego, jak poczekać na oficjalne wieści od NVIDIA.