Twórcy Moons of Madness uważają, że haptyka kontrolera PlayStation 5 ma potencjał
Dzięki nowemu procesorowi konsol next-genowych łatwiejsze będzie też przenoszenie gier z PC.
PlayStation 5 zaoferować ma deweloperom i graczom sporo nowości. Szef studia Rock Pocket Games, Ivan Moen, odpowiedzialnego za Moons of Madness postanowił powiedzieć co nieco na temat nowej platformy Sony. W jego opinii ma ona potencjał.
W trakcie wywiadu dla GamingBolt, Moen zapytany został on PlayStation 5 oraz jego możliwości. Jedną z nowości oferowanych przez platformę będzie haptyka kontrolera. W opinii dewelopera, może ona "dodać sporo do doświadczeń", serwowanych przez gry.
"Myślę, że haptyka doda sporo do doświadczeń. Ale również uważam, że to subiektywne dla różnych graczy i zależy od tego, jak gra z niego korzysta. Ogólnie myślę, że potencjał dla nowych doznań jest bardzo wysoki".
Następnie Moen zapytany został o jednostki centralne obu konsol następnej generacji. Obie mają korzystać z technologii AMD Zen 2, ale nikt jak na razie nie wie jak dużo zmieni się za ich sprawą w grach.
"To pytanie powinno się kierować do twórców silnika Unreal, ale dla nas oznacza to, że możemy zrobić więcej. Przenoszenie na konsolę będzie sprawniejsze ponieważ obecna generacja sprzętu jest dość wolna, a zbliżenie się do PC pomaga. Jest to jednak kwestia czasu i różnica pomiędzy PC oraz konsolą szybko zacznie rosnąć".
Ostatnie dzieło Rock Pocket Games, gra Moons of Madnes, dostępna jest obecnie na PC, a w dniu 24 marca zadebiutuje również na PS4 oraz Xboksie One.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler