Wiedźmin 4 zadebiutuje w 2021 roku?
CD Projekt RED planuje wydać jeszcze jedną grę AAA do końca 2021 roku.
CD Projekt RED już jakiś czas temu potwierdziło, że planuje do 2021 roku wydać dwie duże gry typu AAA (produkcje wysokobudżetowe). Pierwszą z nich jest oczywiście Cyberpunk 2077.
O drugiej nie wiadomo nic. Ostatnio jeden z użytkowników forum CD Projekt zapytał, czy firma nadal ma zamiar realizować ten plan. W końcu o ile o Cyberpunk 2077 słyszymy ostatnio sporo, tak dalsze plany studia są tajemnicą strzeżoną równie dobrze, co wieści na temat kolejnej odsłony GTA.
Przedstawicielka CD Projekt RED potwierdziła jednak, że plany nie uległy zmianom.
"Jeżeli chodzi o strategię Grupy Kapitałowej CD PROJEKT na lata 2016-2021 jej plany odnośnie wydania drugiej gry AAA do 2021 r. pozostają bez zmian.
Obecnie skupiamy się na produkcji i promocji Cyberpunka, wiec nie chcemy komentować dalszych projektów." - czytamy.
Wynika więc z tego, że firma obecnie pracuje równolegle nad dwoma dużymi grami AAA - Cyperpunkiem 2077 i jakimś niezapowiedzianym projektem. Skoro do premiery tej drugiej gry zostało około 2.5 roku, to powinna ona znajdować się już na dość zaawansowanym etapie prac (szczególnie patrząc na to, jak długo powstaje Cyberpunk).
Nadal nie wiemy jednak, o jakim tytule mowa. CD Projekt RED może próbować z nowymi markami, ale czy ma to sens, gdy jest się w posiadaniu praw do marki Wiedźmin? O ile Cyberpunk jest ciekawą odskocznią, tak ciężko się nie zgodzić z tym, że zapowiedź Wiedźmina 4 narobiłaby jeszcze większego zamieszania. Tym bardziej, że wiedźmińskie tematy cały czas są na topie, co potwierdza realizacja serialu o przygodach Geralta przez platformę Netflix.
Samo studio już po premierze Wiedźmina 3 twierdziło, że mimo zakończenia przygód Geralta w "trójce", marka nie trafi do zamrażalnika. Sporo spekuluje się na temat tego, że Wiedźmin 4 - o ile faktycznie kiedykolwiek zadebiutuje - miałby przedstawiać dalszą historię Ciri. Inne pogłoski mówią o możliwości stworzenia własnego bohatera, wzorem chociażby The Elder Scrolls. Całkiem ciekawym rozwiązaniem mogłoby być także wcielenie się w innego wiedźmina znanego z kart powieści Andrzeja Sapkowskiego, jak chociażby Coëna czy Lamberta. To także interesujące postacie, którym sam autor poświęcił zdecydowanie zbyt mało miejsca. Polskie studio miałoby więc pole do popisu...
Cóż, póki co pozostajemy w fazie domysłów, z CD Projekt RED skupia się na promocji Cyberpunk 2077. Może to oznaczać, że o kolejnej grze od rodzimej ekipy nie usłyszymy zbyt prędko.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler