Prezydent Take-Two o skrzynkach w grach i mikrotransakcjach
Red Dead Redemption 2 na pewno posiadać będzie mikrotransakcje. Czy będą to niepopularne skrzynki?
Wydawca Red Dead Redemption 2, firma Take-Two, zamierza stosować w swoich produkcjach mikrotransakcje. Prezydent korporacji, Karl Slatoff, postanowił nawet ostatnio poruszyć kwestię skrzynek, długoterminowych zarobków i innych związanych z monetyzacją.
Przemyśleniami na wszystkie wymienione tematy Slatoff podzielił się z inwestorami podczas Credit Suisse 21st Annual Technology - specjalnej konferencji, którą zorganizowano w Scottsdale w Arizonie. Mężczyzna zapytany został o to, jak odniesie się do ostatnich kontrowersji dotyczących skrzynek w grach oraz mikrotransakcji.
Slatoff przyznał, że Take-Two nie uważa podobnych rozwiązań za hazard. Jednocześnie nie powiedział on nic na temat tego, czy skrzynki zostaną wykorzystane w przyszłych grach spółki, czy nie. Nawiązał natomiast do samej zawartości skrzynek oraz reakcji konsumentów.
W jego opinii najważniejsze jest "zaoferowanie odpowiednich dóbr, ponieważ konsument będzie wówczas zadowolony z tego, co otrzymuje". Slatoff uważa, że firmy nie mogą graczy do niczego zmuszać, ale mogą spróbować opracować możliwie jak najlepsze doświadczenie - takie, które zaangażuje ludzi na dłużej.
Take-Two zamierza więc opracowywać tytuły, które przyciągną do siebie graczy, a następnie udostępniać do nich dodatkową zawartość, która powinna na dłużej utrzymać ich w wirtualnym świecie. Jak podkreślił Slatoff, musi to być jednak zawartość, jakiej gracze chcą.
Czy w takim razie Red Dead Redemption 2 korzystać będzie z mikrotransakcji? Jest spora szansa, że tak. Czy będą to skrzynki? Ciężko powiedzieć. Przekonamy się po premierze, którą zaplanowano na wiosnę przyszłego roku.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler