Jesienna aktualizacja Battleborn będzie ostatnią

Nie ulega wątpliwości, że Battleborn nie okazało się hitem, na jaki liczyły studio Gearbox oraz firma Take-Two. Projekt nie przyciąga do siebie praktycznie w ogóle nowych graczy, a w związku z tym zdecydowano się skończyć z jego wsparciem.

Kreatywny dyrektor Battleborn, Randy Varnell, ujawnił, że nadchodząca jesienna aktualizacja gry będzie ostatnią. W przyszłości przedsięwzięcie nie otrzyma już żadnej nowej zawartości, jest jedynie szansa na to, że twórcy opracują jakąś łatkę eliminującą dostrzeżone błędy - serwery nadal mają bowiem działać.

"Od bieżącego tygodnia nie będzie więcej Battleplanów, a po jesiennej aktualizacji nie planujemy nowej zawartości. Szczegóły ewentualnych przyszłych zmian udostępnimy na naszym forum oraz mediami społecznościowymi, nie wyłączajcie radarów".

Zgodnie ze słowami Varnella, Battleborn pozostanie i będzie działać jeszcze przez jakiś czas. Jakiekolwiek przyszłe zmiany będą oczywiście ujawniane na bieżąco, a zatem jeśli chcecie mieć wszystkie aktualne wieści, koniecznie obserwujcie forum projektu. Co ciekawe, deweloper zajmuje się obecnie całkiem nowym, wyczekiwanym przez wszystkich tytułem.

"Mimo że przykro mi iż kończę pracę przy Battleborn, jestem zadowolony mogąc ujawnić, że będę odgrywał istotną rolę przy nowym, wyczekiwanym, ale nieujawnionym tytule i jestem przekonany, że niebawem ponownie będziecie słyszeć ode mnie o grach Gearbox".

Czym jest tajemnicza gra? Najpewniej Borderlands 3. Jeśli chodzi o Battleborn, dostępne jest ono obecnie na PC, PS4 oraz Xboksie One.