Śródziemie: Cień Wojny - oblężenie Minas Ithil na nowym gameplayu

Kilka minut z kontynuacji Cienia Mordoru.

@ 11.04.2017, 13:17
Adam "Dirian" Weber
Chwalmy Słońce!
pc, ps4, xbox one

Śródziemie: Cień Wojny - oblężenie Minas Ithil na nowym gameplayu

Studio Monolith udostępniło przy pomocy serwisu IGN nowy gameplay z Śródziemie: Cień Wojny. Prezentuje on kilka minut akcji ukazującej oblężenie twierdzy Minas Ithil, opanowanej przez orków.

Zadaniem gracza jest dostanie się do zamku, a następnie zabicie wrogiego kapitana. W tym celu najpierw zdobywamy kilka informacji na jego temat, a następnie ruszamy na łowy. 

Gameplayowo gra nie odbiega od poprzedniej części. Twórcy ewidentnie nie próbowali wynaleźć koła na nowo, a raczej pokusili się o odgrzanie i doprawienie mającego kilka lat na karku kotleta. Podobne animacje, bliźniaczo wyglądająca rozgrywka, nawet identyczny styl poruszania się Taliona. Nie ma tu większych rewolucji.

Ciężko też nie odnieść wrażenia, że Cień Wojny nie prezentuje się zbyt wybitnie na tle wydanego kilka lat temu Cienia Mordoru. Pomijając powtarzalne animacje, zamkowy dziedziniec straszy pustkami i małą ilością szczegółów, wybuchy ognia wyglądają sztucznie i niezbyt ciekawie, a najgorsze z tego wszystkiego wydaje się być oświetlenie, które jest sztuczne i mało naturalne. Przyznam, że spodziewałem się czegoś więcej, a choć do debiutu zostało nieco czasu, to raczej ciężko się łudzić, by twórcy mogli nanieść w tych kwestiach poprawki.

Premiera Śródziemie: Cień Wojny odbędzie się 25 sierpnia na PC, PS4 i XOne.


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosMicMus123456789   @   19:00, 11.04.2017
Fakt, że rdzeń rozgrywki chyba w ogóle nie został zmieniony, ale czy to źle? Jedynka była i jest bardzo dobra, a dwójka bazuje na tym dodając trochę nowości. Do premiery trochę czasu jeszcze jest więc może poprawią niektóre elementy.
0 kudosKrru   @   08:30, 12.04.2017
Wspinanie się po budynkach wygląda tak samo jak w Assassin's Creed. Uśmiech Cień Wojny nie wygląda na pełnoprawną kontynuację. Bardziej na dodatek. Na dużą liczbę nowości nie ma co liczyć.