Czym inspirowali się twócy gry Resident Evil VII: Biohazard?

Resident Evil VII: Biohazard to jedna z ambitniejszych gier wideo Capcomu w ostatnich latach. Oryginalna, odważna i skomplikowana merytorycznie. Skąd wziął się na nią pomysł?

@ 28.11.2016, 17:14
Patryk "juve" Jankowski
Jestem szczęśliwym, wieloletnim i oddanym użytkownikiem konsol PlayStation. Lubię dopracowane, rozbudowane i ambitne gry wideo z najwyższej półki. Osobiście znam Solid Snake'a, z Larą Croft umawiałem się na randki i mieszkam w Residencji. Rzekłem.
pc, ps4, xbox one

Czym inspirowali się twócy gry Resident Evil VII: Biohazard?

Producent gry - Masochika Kawata - w rozmowie z serwisem YugaTech ujawnił, iż zespołowi zależy na tym, aby skopiować uczucia, jakie towarzyszyły graczom w trakcie ogrywania pierwszej części serii Resident Evil. Wszyscy zgodnie uważają, że to właśnie "jedynka" odpowiedzialna jest za popularność całego cyklu.

''Chcemy oddać uczucia, jakie towarzyszyły graczom przy grze w Resident Evil 1. Zaznaczam jednak, że nie mam tutaj na myśli remake’u…  remake to nie jest budowanie czegoś na nowo […] Chcemy, aby gracze poczuli, że grają w coś naprawdę nowego. Czymś nowym wtedy był oryginalny Resident Evil''.

W dzisiejszych czasach gry robi się w zupełnie inny sposób, ale wzbudzanie strachu w horrorach to nadal temat niezgłębiony przez twórców. Miejmy nadzieję, że w przypadku Resident Evil VII: Biohazard sztuka ta się powiedzie. A może deweloperom udało się nawet zrewolucjonizować gatunek horrorów, jak niegdyś w przypadku oryginalnego Resident Evil z pierwszego PlayStation.

Na koniec odsyłamy do tekstu na temat metodyki straszenia w grach wideo, który jest ciekawym materiałem dotyczącym klasyki gatunku i tego, czego tak naprawdę się boimy.


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?