Porównanie oprawy The Last Guardian z E3 2015 oraz z 2016 roku

Zobaczcie jak zmieniła się grafika w The Last Guardian. Na warsztat wzięto ostatni gameplay oraz film z E3 2015.

@ 20.09.2016, 15:22
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
ps4

Porównanie oprawy The Last Guardian z E3 2015 oraz z 2016 roku

The Last Guardian miało trafić na rynek już w przyszłym miesiącu. Ze względu na to, że projekt potrzebował dodatkowych szlifów, zdecydowano się opóźnić jego premierę.

Jako że do grudnia (nowego terminu debiutu) zostało jeszcze nieco czasu, graczom się nudzi, a jeden z nich postanowił przygotować porównanie jakości oprawy wizualnej The Last Guardian prezentowanej podczas zeszłorocznych targów E3, z tą, jakiej spodziewać możemy się w edycji sklepowej.

Na niezbyt długim filmie możemy zobaczyć jak zmienił się Trico oraz otaczający go świat. Stwór zdaje się być mniej puszysty/słabiej upierzony. Nie sposób powiedzieć jednak czy mamy do czynienia z pogorszeniem jego aparycji. Jest po prostu inny.

Zauważalne zmiany widać też w otoczeniu. Niektóre tekstury są jakby mniej wyraziste, inne nieco bardziej uwydatnione. W tle dostrzec da się także nowe, wcześniej niewidoczne obiekty. Pojawiły się również nowe efekty świetle oraz wolumetryczny dym/pył/mgła - cokolwiek by to było.

Porównanie znajdziecie poniżej. Premiera The Last Guardian nastąpi natomiast 6 grudnia bieżącego roku, wyłącznie na PlayStation 4. Widzieliście w ogóle ostatni gameplay?


Sprawdź także:
The Last Guardian

The Last Guardian

Premiera: 06 grudnia 2016
PS4

The Last Guardian to trzecia z kolei przygodowa gra akcji przygotowana przez Team ICO - autorów ICO i Shadow of the Colossus. Cała trylogia dostępna jest na wyłączność ko...

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?