Gracz przeszedł grę DOOM na najwyższym poziomie trudności bez rozwijania postaci
Studio id Software wróciło z przytupem, a ich DOOM jest bardzo udaną produkcją. Czy trudną jak kiedyś? A jakże!
Pewne mądre przysłowie głosi, że do ''odważnych świat należy''. A do kogo należy piekło? Szczególnie to odtworzone na Czerwonej Planecie w grze DOOM od id Software? Okazuje się, że do jednego z graczy o ksywce Zero Master, który znany jest z tego, że para się speedrunami, czyli bardzo szybkim przechodzeniem najtrudniejszych gier wideo dostępnych na rynku.
Tym razem owy jegomość zdecydował się pokazać co umie na przykładzie DOOM, które dostępne jest od kilku tygodni na PlayStation 4, Xboksie One oraz pecetach. Gra daje użytkownikom możliwość rozegrania kampanii jednoosobowej w ramach trybu Ultra-Nightmare, w którym mamy tylko jedno (dosłownie) życie i każda porażka to rozpoczynanie całej kampanii od nowa. Co więcej, kilka strzałów wyprowadzonych w kierunku naszego bohatera kończy się jego zgonem, ale dla tego gracza to i tak było zbyt małe wyzwanie. Zdecydował się on zupełnie nie rozwijać swojego bohatera i broni, które otrzymywał. Przeszedł całość w nieco ponad trzy godziny, a zapis tegoż osiągnięcia możecie zobaczyć poniżej.
DOOM od id Software bardzo się udało, średnia tej strzelaniny pierwszoosobowej na Metacritic to aktualnie 85 punktów. Naszą recenzję przeczytacie w tym miejscu.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler