FIFA 17 wzbogaci się o ligę japońską - kosztem Pro Evo
Konami zamiast poszerzać licencje w Pro Evo, traci je na rzecz EA.
Firma Electronic Arts poinformowała o rozszerzeniu licencji na rzecz serii FIFA. Do najnowszej odsłony serii trafi w pełni licencjonowana pierwsza liga japońska.
Do tej pory zmagania w ramach Meiji Yasuda J1 League (znanej bardziej jako "J1 League") dostępne były jedynie w serii Pro Evolution Soccer. Konami miało zresztą w swoim zanadrzu całą japońską piłkę - jest to jeden z powodów dla którego w FIFA 16 zabrakło kobiecej reprezentacji Kraju Kwitnącej Wiśni. Warto dodać, że Japonki są obecnymi wicemistrzyniami świata w piłkę nożną - w zeszłym roku silniejsza okazała się jedynie reprezentacja USA.
W ramach świeżo nabytej licencji, gracze otrzymają nie tylko komplet klubów, trykotów i zawodników, ale też jeden ze stadionów - Suita City Football Stadium (na zdjęciu powyżej) - na którym swoje mecze rozgrywa klub Gamba Osaka.
Konami więc znów oddala się od EA, jeżeli chodzi o ilość posiadanych licencji. W zasadzie jedynym poważnym argumentem przemawiającym w tej kwestii na korzyść cyklu Pro Evo jest Liga Mistrzów oraz Liga Europy. Zdaje się jednak, że prędzej czy później i te rozgrywki wpadną w ręce EA Sports, skoro Japończycy oddali nawet rodzimą ligę.
FIFA 17 zadebiutuje 29 września na PC, PS3, PS4, X360 i XOne. Gra w wersji na PeCety i konsole obecnej generacji skorzysta z nowego silnika - Frostbite.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler