Okazuje się, że najniebezpieczniejszym przeciwnikiem w grze Mad Max nie są bandyci a raczej wyjałowiona pustynia, która skrywa w sobie mnóstwo niebezpieczeństw.
juve @ 31.08.2015, 10:52
Patryk "juve" Jankowski
Jestem szczęśliwym, wieloletnim i oddanym użytkownikiem konsol PlayStation. Lubię dopracowane, rozbudowane i ambitne gry wideo z najwyższej półki. Osobiście znam Solid Snake'a, z Larą Croft umawiałem się na randki i mieszkam w Residencji. Rzekłem.
pc, ps4, xbox one
Okazuje się, że najniebezpieczniejszym przeciwnikiem w grze Mad Max nie są bandyci a raczej wyjałowiona pustynia, która skrywa w sobie mnóstwo niebezpieczeństw. Na nowym nagraniu wideo możemy zobaczyć, jak Max radzi sobie z przeciwnościami losu i walczy o przetrwanie w niebezpiecznych okolicznościach i na bezkresnych pustkowiach.
W sieci pojawił się najnowszy fragment rozgrywki z Mad Max, w którym możemy podejrzeć jedną z misji pobocznych. Zadanie nazywa się "Ashes to ashes" i polega na plądrowaniu otworów wulkanicznych w poszukiwaniu siarki oraz saletry w gnijących zwłokach. Nieciekawe zajęcie, ale Max jednakowoż musi przez to przebrnąć i oznaczać rzeczone materiały, aby niejaki Jeet mógł je zbierać i przechowywać.
Dzięki poniższemu nagraniu możemy również zobaczyć, jak prezentują się pustynne bezdroża. Wygląda na to, że gra studia Avalanche rzeczywiście została przygotowana bardzo solidnie i z polotem. To w pełni otwarty oraz piękny świat, w którym będziemy mogli odwiedzić mnóstwo ładnie prezentujących się miejsc. Klimat nuklearnego "postapo" został uchwycony w odpowiedni i przekonujący sposób, a przynajmniej na to wskazuje materiał. Czy rzeczywiście tak będzie, przekonamy się testując produkcję.
Tytuł ma szanse stać się dość dużym zaskoczeniem tego roku, podobnie jak w zeszłym roku Śródziemie: Cień Mordoru. Tytuł debiutuje już 4 września na konsolach PlayStation 4, Xbox One oraz komputerach osobistych. Recenzja na MiastoGier już wkrótce - stay tuned!
Mad Max to kolejna gra w portfolio Avalanche Studio, ludzi odpowiedzialnych za serię Just Cause. Tytuł na świecie wyda firma Warner Bros Interactive.W grze wcielamy się w...
Może niech przestaną sprzedawać gry, tylko zajmą się tworzeniem let's play'ów. Wiem, wiem, kto chce, to obejrzy, a reszta będzie czekać po prostu na grę, ale mogliby coś zostawić nieodkrytego, bo się jeszcze okaże, że nic specjalnego nie mają.
Dawid.To jest chwyt marketingowy,podgrzewanie atmosfery przed premierą. Zapewne muszą to robić bo wydawca naciska ale jak sądzę żadnych elementów fabuły nie ujawniają.
No właśnie mi o to chodziło. Rzucenie jednym czy dwoma dłuższymi materiałami, ale teraz jest przez nich upał, a nie ciut cieplejsza atmosfera, a co za dużo to nie zdrowo.
Zapewne muszą to robić bo wydawca naciska ale jak sądzę żadnych elementów fabuły nie ujawniają. 
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler