Wczoraj informowaliśmy, że Hellblade, nowa produkcja studia Ninja Theory, nie będzie w żaden sposób powiązana ze słynnym slasherem Heavenly Sword.
zvarownik @ 19.08.2014, 11:00
Kamil "zvarownik" Zwijacz
pc, ps4, xbox one
Wczoraj informowaliśmy, że Hellblade, nowa produkcja studia Ninja Theory, nie będzie w żaden sposób powiązana ze słynnym slasherem Heavenly Sword. Dziś mamy kolejne informacje dotyczące tego projektu.
W sesji pytań i odpowiedzi na Twitterze twórcy opowiedzieli co nieco o swojej produkcji, przy czym większość poruszonych wątków była już znana od kilku dni. Niemniej okazało się, że gra nie ukaże się wyłącznie na konsoli PlayStation 4. Nie zdradzono innych platform docelowych, ale na 99% jest to Xbox One i PC-ty, przy czym najpierw tytuł trafi na maszynę firmy Sony, a po jakimś czasie dotrze na inne urządzenia.
Warto przy okazji rzucić okiem na Razer - grę, które nie wyszła poza deskę kreślarską. Projekt opisano w poście, w którym zamieszczono także szkice koncepcyjne. W skrócie - miała to być produkcja sci-fi nastawiona na współpracę. Tytuł mógł ukazać się na PlayStation 4, Xboksie One i PC-tach, ale nie dostał zielonego światła, więc oficjalnie możemy go przywitać i od razu pożegnać.
Premiera: 08 sierpnia 2017 PS4, PC, XBOX ONE, SWITCH
Hellblade: Senua's Sacrifice to kolejna produkcja studia Ninja Theory znanego m.in. z takich gier, jak Heavenly Sword, Enslaved: Odyssey to the West oraz DMC: Devil May C...
Heh to było wiadome już od konferencji bo sam ten dziadek na konferencji gadał że to jest czasowa ekskluzywność (nie dosłownie tak mówił) ale jak sam oznajmił "W pierwszej kolejności na PlayStation 4" coś takiego.
Cytat: KreTsky Szkoda, bo właśnie o takie exy powinni walczyć, a nie jakieś Knacki se wydają.
No cóż tez tak uważam, ale konferencja SONY to w głównej mierze pokaz Indyków i gier multiplatformowych. Teraz Sony będzie sobie tłumaczyło, albo będzie albo nie będzie usprawiedliwiało to tak że muszą "dokładać z każdej możliwej kieszeni do PS4"(co osobiście bym uważał i uważam za totalna ściemę, bo jak można dokładać do czegoś co jest już cholernie tanie w produkcji, jeszcze względem poprzednika czyli PS3). Stąd brak środków na duży zalew ekskluzywnych tytułów.
Oczywiście jakieś exy się pojawią, ale już teraz gołym okiem to widać że to nie jest zrobione z takim rozmachem jak to było robione kilka lat temu przy starcie PS3.
PS: Ogólnie rzecz biorąc przy obecnej generacji wszystko obróciło się o 360 stopni, wygląda to dosłownie tak jakby Sony usiadło na miejsce dawnego Xboxa 360 a Microsoft na miejsce dawnego PlayStation 3. Jednymi słowy zamiana miejsc, wszystko jest tak jak przy siódmej generacji tylko giganci się zamienili miejscami
Teraz tylko czekać na efekt jaki obrót nabierze...... padłbym ze śmiechu jakby sytuacja Xboxa One była jak za czasów niesławnego PlayStation 3, pierw strasznie mozolna sprzedaż a po 2-3 latach nagły skok w górę.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler