Eidos Montreal pracuje od dobrych kilku lat nad przywróceniem do łask graczy serii Thief. Premiera "czwórki" coraz bliżej, a w związku z tym deweloperzy coraz chętniej opowiadają o tym, co przygotowali.
bigboy177 @ 14.03.2013, 11:56
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc, ps4
Eidos Montreal pracuje od dobrych kilku lat nad przywróceniem do łask graczy serii Thief. Premiera "czwórki" coraz bliżej, a w związku z tym deweloperzy coraz chętniej opowiadają o tym, co przygotowali. Dzisiaj słów kilka na temat głównego bohatera, który wedle deweloperów, będzie nieco przeprojektowany, niemniej jednak zachowa charakter pierwowzoru.
Dyrektor gry, Nicolas Cantin, rozmawiając z ekipą GameInformera powiedział, że jego studio dostało niejako wolną rękę w kreowaniu protagonisty. Mogą stworzyć całkowicie nową postać i nie kierować się tym, co wcześniej reprezentował Garrett. Mimo to, Nicolas uważa, że trzeba się trzymać jego korzeni.
"Chcieliśmy utrzymać główne DNA, to kim Garrett był, nie chcieliśmy tego zbytnio zmieniać, ponieważ działało jak należy. Jednocześnie chcieliśmy przyciągnąć większą liczbę graczy, dzisiejszy rynek konsol."
Co to konkretnie oznacza? Nicolas wyjaśnia, że Garrett nie będzie już tylko cichym mordercą, przebywającym cały czas w ukryciu. Jego nowe wcielenie będzie dalece bardziej waleczne, a w związku z tym, prezencja musi to też odzwierciedlać.
"Chcieliśmy aby był bardziej w świecie gry, robił więcej ciekawych ewolucji, a kostium musi to w jakiś sposób odzwierciedlać. Na początku był on bardziej w klimatach gotyckich, postanowiliśmy zrezygnować z rzeczy, które były gotyckie, takie jak czarne paznokcie itd. Chcieliśmy by był zwyklejszy. Tak, wciąż jest mroczną postacią, ale nie chcemy by był określany mianem gotyckiej, mimo że epoka wiktoriańska ma gotycki klimat."
Czyżby zatem nawiązania do jakiejś innej growej postaci? Cantin poprzednio pracował nad grą Assassin's Creed, a konkretnie zaprojektował postać Altaira. Otrzymamy coś podobnego?
"To samo było z Garrettem. Oboje są postaciami, które robią wrażenie tajemniczych, a my musieliśmy nadać im prezencję pasującą do szybkiej akcji. Bohater musi stać pośród postaci niezależnych, ale także zawalczyć z innymi bohaterami na rynku."
"Ludzie będą marudzić, on jest zbyt biały, zbyt czarny, za bardzo się wyróżnia - ale to dobra rzecz. Musi się wyróżniać pośród innych bohaterów."
I to by było na tyle w temacie. Dajcie znać w komentarzach co sądzicie o zmianie mrocznego bohatera, w kogoś w rodzaju wojownika ninja - bo taki obraz mniej więcej się wyłania z tego, co opowiada Nicolas Cantin. Kończąc, przypomnę, że premiera kolejnej odsłony Thief nastąpi w przyszłym roku, a platformami docelowymi na dzień dzisiejszy są komputery PC oraz konsola PlayStation 4.
Premiera: 25 lutego 2014 PC, PS4, XBOX 360, XBOX ONE, PS3
Thief 4 to kolejna odsłona znanego cyklu skradanek, której głównym bohaterem jest złodziej o imieniu Garrett. Facet zawsze wpada w jakieś tarapaty, przebywając w miejscu,...
Cholera jasna, kolejna skradankowa seria musi umrzeć, żeby opchnąć więcej pudełek fanom bezmyślnego naparzania...
Nawet, jeśli skradanie pozostanie jedną z dróg do celu, to będzie to już tylko łabędzi śpiew - bo jak duży odsetek fanów akcji będzie wolało uderzać z ukrycia? Niewielki. Gracze pokochali skradanki, bo te stawiały sprawę jasno: albo umiesz w nie grać/chcesz się nauczyć, albo won, masz tysiące innych produkcji. Teraz już każda gra musi być "dla każdego". Moim zdaniem to bardzo zły kierunek, który niczym rak uśmierca oryginalność i różnorodność.
Tak ogólnie to za bardzo nie grałem w Thief'a, ale słyszałem o tej serii wiele dobrego. Myślę, że te rozwiązania mnie jako nowego zainteresowanego tą grą przypadną do gustu, ale starym fanom raczej się nie spodobają. Pożyjemy zobaczymy .
Cytat: CountCrowley taaaa....widziałem dziś wywiad z Cantinem i Gallagherem (narrative director) na temat postaci Garrett'a Niestety...Cantin, robi z Garrett'a jakiegoś hipster/emo siuśka.
Baaardzo lubię serię Thief i kiedy słyszę to pier....że trzeba trafić do szerszego grona, trzeba przyciągnąć konsolowców to mnie krew zalewa! (ok, sam gram na konsolach, ale czy to oznacza że trzeba uproszczać grę?!)
Poza tym, na tą chwilę facio wygląda jakby właśnie wyrzucili go z gildii złodziei i przyjęli do Dark Brotherhood. ;)
Tu nie chodzi o konsolowców tylko oto że gra ma być łatwiejsza dla szerszego grona graczy czyli czytaj nie fanów tylko młodszych graczy który stawiają w dużej mierze na akcję(bo ich jest więcej niż fanów teraz ). Konsole tu nic nie mają, bo i na konsole da się zrobić świetną skradankę. Zresztą guy_fawkes dobrze już napisał co i jak
Był złodziej, będzie Rambo Szkoda, ale mam nadzieję, że grę będzie można przejść jako skradankę. Nie wyobrażam sobie Garretta przedzierającego się przez przeciwników w otwartej walce, ale to pewnie dlatego, że znam stare części. Młodsi gracze chyba by się pochlastali, gdyby im dać grę na poziomie Deadly Shadows
Może nie do końca Rambo ale wdrążenie elementów akcji spowoduje "zepsucie" rozgrywki. Sam nie grałem za bardzo w Thief pomimo tego że mam pierwszą część. Jednak takich gier powoli brakuje, a jednak są one potrzebne na rynku. Może zrezygnują z tego pomysłu albo zmniejszą w jakimś stopniu pierwiastek akcji w grze gdzie trzeba być wciąż w cieniu.
Cytat: denilson Może zrezygnują z tego pomysłu albo zmniejszą w jakimś stopniu pierwiastek akcji w grze gdzie trzeba być wciąż w cieniu.
Albo wyjdzie z tego gra pokroju Dishonored czy Deus Ex'a, gdzie od gracza zależy,jak ją przejdzie. Skoro już muszą szprycować akcją grę pod młodszego odbiorcę, to proszę bardzo, ale niech dadzą też możliwość skradania się między wrogami. Thief bez możliwości przejścia po cichu nie byłby prawdziwym Thiefem.
Chca trafic do konsolowcow? Chodzi o casuali ktorzy nie graja w gry wymagajace troche wiecej pomyslunku.
Mozna bylo sie tego spodziewac. Tak samo bedzie z Dark Souls 2. Takie mamy czasy ze po prostu sie nie oplaca robic gier wymagajacych. Kolejna gra w ktora stracila to, o co w niej chodzilo.
A ten Garrett z obrazka z ta pelerynka wyglada jak Assasyn, ktory wyskoczyl z haldy wegla zamiast z kupy siana.
Ojoj... nie dobrze. Z tego co przeczytałem to nic dobrego to nie wróży. Wydaje mi się, że zrobili postać samodzielnie, bo nikt im nie narzucił jakiś wytycznych i teraz już próbują doszukać się jakiś podobieństw do świetnego (jeśli nie idealnego) pierwowzoru.
@Up: Akurat "Dark Souls 2" to nie jest takie pewne bo pierwsza część jest raczej współczesną produkcją a mimo to zachowała wysoki poziom trudności. Thief był wymagający jakieś 10 lat temu, ale widać teraz nie ma już sensu tego kontynuować. A szkoda.
Co do tej gry bym poczekał z jakimikolwiek ocenami. Tą grę będą tworzyli ludzie od Deus Exa, Hitmana czy Tomb Raider, a to bardzo dobre gry. Hitman to bądź co bądź skradanka, trochę ją przerobili, ale ostatecznie gra była dobra, klimat był itd. więc Thief wcale nie musi być taki zły. Zobaczymy gameplaye, to będzie można coś konkretnie powiedzieć, a póki co myślę że nie ma co się spinać i niepotrzebnie dramatyzować
Juz zostalo zapowiedziane ze DS2 nie odejdzie od pierwowzoru, ale jednak bedzie przychylniejsze nowym i casualowym graczom. Ja mam nadziej ze tak nie bedzie, ale wydaje mi sie ze zrobia z gry hardkorowej - ponad casualowa. To jest ta sama zasada jak przy Thiefie. Latwiejsza gra - duzo wiecej klientow.
Ale macie dyskusje, po prostu Dark Souls będzie miał bardziej zarys fabularny taki wolny że będzie wiadomo co gdzie i jak, no i nie obstawiałbym na wybór trudności bo pewnie go nie będzie. Więc zapewne z poziomu trudności będzie na tym samym poziomie co jedynka, zresztą pawelecki96 też dobrze napisał.
Co do Thiefa to jest to restart serii czyli kolejny Reboot, z tym że po dekadzie, mało kto pamięta tę serię stąd pewnie takie a nie inne kroki. Dla takiego dzieciaczka 12-16 lat ta seria to wielki ? i tyle w temacie. Dla nas to po prostu zniszczenie czegoś co mogło trwać i być ok tylko dla nas (fanów) w przypadku świeżych graczy tak już kolorowo by nie było. Co tez nie zmienia faktu że będzie to zawód, jeżeli nie będziemy mieli nawet wyboru między grą po cichu, a grą typowego rambo.
Mam nadzieję,że jednak będzie możliwość grania "po cichu", a nie głupie nabijanie kolejnych przeciwników w otwartej walce. Nie mogłem się doczekać T4, i czekałem na każdy skrawek info. jak na zbawienie, a teraz czytając takie wiadomości, coraz mniej mi się to podoba :/ Mam nadzieję jednak, że efekt finalny zadowoli nie tylko młodych graczy, ale fanów serii też.
. 
Szkoda, ale mam nadzieję, że grę będzie można przejść jako skradankę. Nie wyobrażam sobie Garretta przedzierającego się przez przeciwników w otwartej walce, ale to pewnie dlatego, że znam stare części. Młodsi gracze chyba by się pochlastali, gdyby im dać grę na poziomie Deadly Shadows 
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler