Osoby czekające na Need for Speed: Most Wanted już pewnie ledwo siedzą na krzesłach, ale muszą wytrzymać w tym stanie jeszcze niecały tydzień, bowiem gra wyląduje na sklepowych półkach dokładnie 31 października.
Dirian @ 26.10.2012, 17:47
Adam "Dirian" Weber
Chwalmy Słońce!
pc, ps3, xbox 360, mob, psv
Osoby czekające na Need for Speed: Most Wanted już pewnie ledwo siedzą na krzesłach, ale muszą wytrzymać w tym stanie jeszcze niecały tydzień, bowiem gra wyląduje na sklepowych półkach dokładnie 31 października. Tymczasem Electronic Arts przygotowało dla nas premierowy zwiastun nowego NFS'a, który zobaczycie poniżej. Po sieci od kilku dni krąży zaś pierwsza ocena, a teraz poznaliśmy dość treściwe zdanie z samej recenzji. Wspomnianą notę, a jest nią 9/10, wystawił ceniony brytyjski magazyn Edge, a recenzent tak podsumował swój tekst - "Criterion Games ponownie zdołało się wyróżnić i zaoferować coś świeżego, kreując przy tym nowy standard w kategorii wyścigów z otwartym światem.". Może to słodzenie, a może i nie - przekonamy się w przyszłym tygodniu.
Premiera: 30 października 2012 PC, PS3, PSV, XBOX 360, MOB, WIIU
Need for Speed: Most Wanted to reinkarnacja gry z 2005 roku o tym samym tytule. Tym razem za produkcję wzięło się studio Criterion, znane chociażby z serii Burnout.
Gr...
NFS:MW było akurat w mojej opinii najlepszą częścią z całej rodziny gier spod tego tytułu i przed Criterion'em bardzo ciężkie zadanie, aby sprostać oczekiwaniom graczy. Może się okazać, że gra będzie świetna, jednak samo to że będzie się nazywała Most Wanted tragicznie obniży wartość oraz notę gry w ocenie samych jej użytkowników. Bo jeżeli coś chce być jak stary dobry MW, to musi brać z poprzednika wszystko co najlepsze + jeszcze to ulepszyć. Jeśli chociaż jeden czynnik tu nie wypali, może się posypać fala krytyki że to profanacja tej znakomitej gry itd, itd.
Oglądając kilka gameplayów gra jakoś szczególnie wcale mnie nie zachwyca, no ale może z chwilą gdy sam zacznę sterować pojazdami diametralnie zdanie zmienię. Póki co wcale się nie podniecam tym tytułem. Wyjdzie to się zobaczy co tam w trawie piszczy.
To nie te czasy, że łatwo można było dostać wersję demonstracyjną. Obecnie wszyscy twórcy myślą, że każdy gracz ma wypasionego kompa i może kupować w ciemno.
UP: Albo ma konsole i na kazda gre 200 lub lepiej wysypie...
Fakt, ze MW bylo najlepsza czescia i mam nadzieje ze uda im sie chociaz tak samo miodna gre zrobic. Ja Burnoutem Takedownem sie zagrywalem i nie bede mial nic przeciwko odrobinie tej mlucki w nowym MW ;]
Ja kupię w dniu premiery. Nie patrzę na tę grę jako na wielkiego następcę Most Wanted, bo po prostu nim nie jest. Robi je inne studio, mające własny styl, którego się trzyma. Podtytuł jest głównie takim chwytem marketingowym bazującym na nostalgii graczy.
Dołączam do kolegi wyżej, kupuje w dniu premiery.
@Lucas-AT: racja, gra mogłaby się równie dobrze nazywać Need For Burnout Liczy się zabawa, pościgi, emocje, rozwałka, prędkość. A jeśli to wszystko w ładnej oprawie audio video to biorę.
Cytat: Lucas-AT .Gdyby tego podtytułu nie było, to byś tę grę kupił?
Nie, bo co to za gra która jest bezpłciowa ?? EA coraz częściej to robi pierw MOH: Warfighter teraz Most Wanted.
Niech lepiej zrobią Burnauta lepiej na tym wyjdą. I nie będą się ośmieszać że zrobili Need For Speed: Burnout
A skąd wiesz, że jest bezpłciowa? Grałeś? Przeszedłeś? To Criterion Games robi ten tytuł. Co jak co, ale ich gry mają swoją wyrazistą tożsamość. Nie można powiedzieć, że są bezpłciowe. Czy o się nazywa Burnout czy NFS - na dobrą sprawę nie ma to znaczenia, bo liczą się dobre wyścigi.
Ciekawe tylko czy Criterion zrobił tą grę tak jak chciał, czy może jej forma została studiu narzucona przez EA? Dobrze wiemy, że EA nie liczy się z utalentowanymi ludźmi, tylko wyciska ich jak cytrynę i jak już nie da się więcej wycisnąć to ją wyrzuca. EA często wozi się na znanych tytułach i znanych studiach i czasami je niszczy. Może gra będzie dobra, ale mnie jakoś nie przekonuje ten trailer.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler