I Am Alive z trybem rozgrywek wieloosobowych?
I Am Alive, to po Duke Nukem Forever i Alan Wake najbardziej nieuchwytna produkcja w historii gier video.
bigboy177 @ 26.01.2010, 07:50
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
Marcin "bigboy177" Trela
pc, ps3, xbox 360, wii
I Am Alive, to po Duke Nukem Forever i Alan Wake najbardziej nieuchwytna produkcja w historii gier video. Choć pierwszy raz ujawniono ją w 2008 roku, do dnia dzisiejszego nie mamy żadnych konkretnych informacji na jej temat. Wszystkie "szczegóły", które ujrzały światło dzienne to plotki albo domysły branży tudzież graczy. Pewne jest jedynie to, że premiera tytułu nie nastąpi wcześniej niż w 2011 roku, a osobiście nie byłbym zdziwiony, gdyby do debiutu doszło dopiero w AD 2012.
Mimo wszystko, I Am Alive wciąż wzbudza zainteresowanie. Dzisiaj np. dowiedzieliśmy się, że projekt najprawdopodobniej umożliwi rozgrywki wieloosobowe. Napisałem "najprawdopodobniej" gdyż po raz kolejny mamy do czynienia ze spekulacjami. Otóż, na profilu LinkedIn niejakiego Paula Robinsona - dyrektora gier w Ubisoft pojawił się taki oto wpis:
"Robimy naprawdę interesujące rzeczy i jeśli jesteś projektantem mp (prawdopodobnie chodzi o tryb multiplayer - dop. red.), to czekam na wiadomość od Ciebie."
Przyznam szczerze, że intryguje mnie ten wpis, nie tylko ze względu na to, że I Am Alive posiadać będzie multiplayer, gdyż to było do przewidzenia, a bardziej z powodu samej jego koncepcji i przechwałek, że Ubi robi coś naprawdę interesującego. Jak dokładnie mogłyby wyglądać rozgrywki sieciowe w wyniszczonym katastrofą Chicago? Raczej bez sensu byłoby po prostu wyposażenie graczy w broń i wrzucenie ich na areny. Czyżby zatem jakieś domieszki RPG, może szczypta MMO? Jak myślicie?
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler