Syberia: The World Before (PC)

ObserwujMam (3)Gram (0)Ukończone (2)Kupię (2)

Recenzja gracza - Syberia: The World Before (PC)


febra1976 @ 21:54 26.01.2024
mariusz "febra1976" T
e

Syberia w Alpach



Długo zastanawiałem się co napisać o ukończonej niedawno Syberii. Gry pełnej niespodzianek, gry będącej epitafium dla Benoît Sokal'a dzięki któremu Syberia wygląda jak wygląda, czyli pięknie.

Syberia: The World Before jest zadziwiającym miksem świetnego scenariusza, pięknych widoków i zajmujących zagadek. Z upierdliwym interfejsem, sztucznie wyglądającymi cut scenkami oraz sterowaniem postaciami w ciasnych pomieszczeniach. Jednak wszystkie minusy nie mogą wpłynąć na ogólny odbiór gry, która jest po prostu świetną przygodówką.

W czwartej odsłonie mamy dwie protagonistki, znaną już z poprzednich odsłon Kate Walker oraz Danę Rose. Obie bohaterki łączy więź wokół której oparto cały scenariusz, poznajemy je naprzemiennie, przenosząc się w czasie. Dana lata tuż przed II Wojną Światową , Kate rok 2005. Część zagadek wręcz wymaga takich podróży, co zrobiono w intuicyjny sposób. Niestety moim zdaniem nie dopracowano w ten sam sposób obsługi schowka. Wracając do opowiedzianej w czwartej Syberii historii, prawie cała gra odbywa się  w górskim mieście Vaghen które pełne jest automatów znanego z poprzednich odsłon Voralberga. Co jest chyba największym nawiązaniem  do poprzednich odsłon, nie licząc starego przyjaciela który zmieniwszy postać  ponownie będzie służył Kate pomocą. Tutaj mamy kolejny mały minusik, by w pełni czerpać z Syberia: The World Before dobrze by było zagrać w poprzednie części. (znowu dygresja ;-/). Vaghen zostało opanowane przez nazistów tutaj pod nazwą "Brązowy cień", którzy rozpoczynają nagonkę na Vageran czyli między innymi na Danę i jej rodzinę. Zastosowany tutaj zabieg trochę mnie dziwi, przecież wiadomo że Brązowy cień to naziści a Vageranie aż za bardzo przypominają społeczność Żydowską. Po co to, na co to? Nie wiem, ale to już pytanie do twórców. Wraz z Daną przeżywamy miłosne rozterki z zbliżającą się wojną w tle, wraz z całym z tym związanym koszmarem czystek, pogromów, wraz z osobistymi tragediami. To wszystko krok po kroku odkrywa Kate.

Fani przygodówek zapewnie już ograli Syberię: The World Before, jednak jest jeszcze cała rzesza graczy którzy jeszcze nie mieli tej przyjemności. Czwarta Syberia świeci jasno w ginącym gatunku gier przygodowych i w czasie oczekiwania na renesans gatunku warto zagrać.

Polecam M. Febra1976.T


oceny graczy
Świetna Grafika:
Benoît Sokal i wszystko jasne. Nie licząc drobnych wpadek z twarzami bohaterów w zbliżeniu.
Świetny Dźwięk:
Przyjemny ambient, przerywany świetnymi utworami
Świetna Grywalność:
Jak najbardziej na plus
Werdykt - Świetna gra!
Screeny z Syberia: The World Before (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosBarbarella.   @   22:08, 26.01.2024
Dwie pierwsze Syberie zaliczyłam chociaż wielką fanką przygodówek nie jestem. Skusiła mnie kultowość i renoma tego tytułu. O ile typową dla przygodówek przyjemność czerpałam połowicznie bo z lekką pomocą solucji to już fabuła pierwszej części mocno mnie wciągnęła i na koniec łezki poleciały. Druga część niestety była już dla mnie rozczarowaniem i jestem ciekawa jak z tą Trójką i Czwórką jest. Z Twojej recki wynika że w tej części jest pod tym względem dobrze. Cieszy mnie też przejście na 3D więc chętnie się znowu wcielę w Kate Walker, Trójka i Czwórka czekają na ogranie w mojej kolekcji.
Fajna recenzja. Uśmiech
1 kudosfebra1976   @   09:49, 27.01.2024
Trójkę można po szybkości "przelecieć" po łebkach. Wyraźnie odstaje jakością od reszty, czwórkę zaś spróbować bez pomagajek.
1 kudosBarbarella.   @   12:21, 27.01.2024
Jeżeli chodzi o Trójkę to nie będzie problemów z zastosowaniem się do rady. Szczęśliwy Ale jeśli chodzi o Czwórkę to nie wiem. Co prawda myślenie nie boli ale procesor w mojej głowie to jakiś budżetowy chyba, może się przegrzać. Zawstydzony Nie żebym się od razu nastawiała na cheaty i solucję zaczynając jakąś grę. Po prostu gdy przychodzi moment że przy czwartym, piątym uruchomieniu gry nic mi do głowy nie przychodzi, posprawdzałam wszystkie kąty i nic no to zaglądam do solucji no i wtedy z reguły jest "O nie, jak ja głupia mogłam na to nie wpaść, to takie oczywiste" Zadziorny .A czasem jest odwrotnie "W życiu bym na to nie wpadła". Generalnie jednak nie siedzę z nosem w tej solucji tylko czasem sobie pomagam popchnąć fabułę do przodu żeby nie siedzieć 10 lat przy jednej grze. Uśmiech
Dlatego też rzadko gram w przygodówki chociaż generalnie je lubię. Staram się zaliczyć te najbardziej kultowe jak Syberia czy Najdłuższa Podróż. Uśmiech
0 kudosGuilder   @   13:19, 27.01.2024
A jak zestarzały się pierwsze części? Nie jestem wielkim fanem przygodówek, ale jeśli w perspektywie byłyby trzy porządne gry (1, 2 i na podstawie tej recenzji również 4), to byłbym skłonny spróbować.
0 kudosBarbarella.   @   13:38, 27.01.2024
Jedynka i Dwójka to typowe point'n'clicki w 2D a takie gry starzeją się bardzo wolno. Uśmiech
1 kudosMaterdea   @   13:59, 27.01.2024
Cytat: Guilder
A jak zestarzały się pierwsze części? Nie jestem wielkim fanem przygodówek, ale jeśli w perspektywie byłyby trzy porządne gry (1, 2 i na podstawie tej recenzji również 4), to byłbym skłonny spróbować.
Wizualnie bardzo mocno, ponieważ nie mają wsparcia dla rozdzielczości 16:9, a dodatkowo modele 3D poruszające się po dwuwymiarowych tłach też mocno trącą już myszką. Ale gry nadrabiają muzyką i klimatem, także polecam z całego serca. Pierwsze dwie Syberie to jedne z najwyższych pozycji w moim top 10. Puszcza oko
0 kudosfebra1976   @   14:06, 27.01.2024
Wyjątkowo dobrze, nie licząc niektórych cut scenek. Syberia to dobra odskocznia od od mainstreamu. Pytanie czy złapiesz bakcyla czy nie.
0 kudosBarbarella.   @   14:20, 27.01.2024
Bardzo mnie urzekła przemiana Kate w pierwszej części. Pewno to trochę nierealne ale okazało się że nawet prawnik może być wrażliwym człowiekiem. Szczęśliwy
0 kudosGuilder   @   19:32, 27.01.2024
Dzięki, czuję się zachęcony. Choć wziąwszy pod uwagę rozmiar "kupki wstydu", spróbuję pewnie nieprędko. Święty
1 kudosBarbarella.   @   19:55, 27.01.2024
Cytat: Guilder
Choć wziąwszy pod uwagę rozmiar "kupki wstydu", spróbuję pewnie nieprędko.

Heh. Jakbym sama siebie czytała. Też nie wiem kiedy się wezmę za Trójkę a potem Czwórkę. Jesteśmy Guilderku jak bliźniaki. Obydwoje wydajemy małe kwoty na gry, obydwoje mimo to mamy tych gier potąd a ciągle się rozglądamy za następnymi i obydwoje mamy jedną ulubioną grę która nam zabiera najwięcej czasu. U mnie to "Euro Truck Simulator 2" a u Ciebie to "Europa Uniwersalis IV" jak zauważyłam na Steamie. Szczęśliwy
Dodaj Odpowiedź