UFO to bardzo stara seria gier strategiczno taktycznych. Przez lata produkcji, gra ewoluowała do pewnego stopnia, i każda kolejna edycja wzbogacana była kilkoma nowymi bajerami, poprawiano w niej grafikę i oczywiście miodność. Czy i tym razem otrzymaliśmy godną kontynuację kultowego hitu, czy może poczęstowano nas odgrzewanym kotletem, którego nawet z najlepszym ketchupem nie da się zjeść ?!
Może zacznijmy od początku, czyli jak doszło do tego całego bajzlu, który teraz gracz musi spróbować odkręcić, i jeśli to realne uratować przy tym możliwie jak najwięcej swoich znajomych, oraz siebie. UFO: Decydujące Starcie jest kontynuacją Kolejnego Starcia. Nowa część zabawy rozwija wątek wedle którego konsul Rady Ziemi zgadza się na przyjęcie propozycji obcych, aby przyłączyli się do jednego z największych eksperymentów w historii wszechświata.
Minęło już pięćdziesiąt lat odkąd homo sapiens i Retikulanie razem spróbowali wyhodować Biomasę. Niestety, to co w teorii miało przywrócić życie na naszej planecie, powędrowało w zupełnie nieprzewidywalny sposób, a skutki zabawy w boga widać w każdym zakątku świata. Gracz powraca na ziemię statkiem zwącym się Laputa, aby przekonać się, że Biomasa wpłynęła nie tylko na jego własny gatunek, lecz także na biegające tu, i tam zielone i szare ludki pochodzące z innych światów. Będąc altruistą nie pozostaje nam nic innego, jak zakasać rękawy i przygotować się na kolejną zadymę, która być może wreszcie przywróci spokój galaktyce.
Wyruszając na wyniszczoną planetę mamy w naszej głowie dwa podstawowe zadania. Pierwszym z nich jest oczywiście zbadanie całej sytuacji i jak doszło do kolejnej zagłady, którą wywołała biomasa. Drugim priorytetem zaprzątającym umysł gracza jest zjednoczenie trzech plemion ziemskich: homo sapiens, homo sapiens psionikus, oraz homo sapiens cyborgus.
Zarówno pierwsze, jak i drugie zadanie nie będą należeć do prostych. Osiągnięcie choć jednego z nich wymaga mnóstwa kombinowania, gromadzenia jednostek żołnierzy i planowania. Najważniejszym z tych trzech elementów jest oczywiście armia. Do naszej dyspozycji zostają oddane kilkuosobowe grupy żołnierzy, złożone ze specjalistów w różnych dziedzinach. Wykonując kolejne zadania, zdobywając nowe tereny i likwidując napotkanych przeciwników, nasi podopieczni awansują na wyższe poziomy doświadczenia. System rozwoju postaci przypomina ten znany z gier RPG. Jednostki podczas gry zdobywają punkty doświadczenia. Kiedy ilość punktów przekroczy wcześniej określony próg, żołnierz awansuje na kolejny poziom, i otrzymuje specjalną premię, którą następnie wykorzystujemy do podniesienia jednej ze jego umiejętności. Ciekawym rozwiązaniem jest możliwość obserwowania zachodzących w naszej jednostce zmian bez potrzeby zatwierdzania przydziału punktów cech. Warto więc pobawić się różnymi zdolnościami, oraz cechami zanim zatwierdzimy szkolenie.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler