Dungeon Siege II (PC)

ObserwujMam (159)Gram (44)Ukończone (37)Kupię (9)

Dungeon Siege II (PC) - recenzja gry


@ 06.10.2005, 00:00
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!

Wiele, wiele lat temu… lecz nie w odległej galaktyce… ziemią władał Zaramoth Niszczyciel. Swą niebywałą potęgę czerpał on z podziemnego kanału, który zwany był Rzeką Dusz.

Wiele, wiele lat temu… lecz nie w odległej galaktyce… ziemią władał Zaramoth Niszczyciel. Swą niebywałą potęgę czerpał on z podziemnego kanału, który zwany był Rzeką Dusz. Rzeka ta biegła przez całą planetę i służyła jako swego rodzaju ścieżkę dla zmarłych, która pozwalała im na przemieszczanie się w stronę ostatecznego przeznaczenia. Zaramoth z pomocą wiernych mu mrocznych magów władał planetą, i wymagał bezwzględnego posłuszeństwa od jej mieszkańców. Poprzez swe zaborcze rządy doprowadził do wszechobecnego niezadowolenia. Wówczas, w dobie narastającego oporu wobec tyranii Zaramotha pojawił się człowiek mogący poprowadzić siły powstańców przeciwko mrocznemu władcy – był to Azunai Obrońca.

Dungeon Siege II (PC)

Rozwścieczony Zaramoth postanowił oczywiście zgładzić rebelię korzystając z całej potęgi swej armii. Do ostatecznej walki doszło na równinie zwanej Rzeką Łez. To właśnie tam potężny miecz Zaramotha trafił w sam środek tarczy Azunaia. Spotkanie dwóch magicznych artefaktów miało ogromne konsekwencje. W jednej chwili rozszedł się potężny błysk, ziemia rozstała się pod nogami wojsk, które ginąc wchłonięte zostały do Rzeki Dusz. Przepełniony nurt, spowodował przerwanie brzegów i wybicie planety z jej orbity. Świat jaki istniał do tej pory, został zagrzebany w popiołach. Rozpoczęła się nowa era !

Minęło tysiąc lat. Świat powoli zaczął się odradzać, a rzeka dusz płynęła teraz jak ocean pod całą powierzchnią planety. Każdy śmiałek miał w swym zasięgu moc, której wielu z nich nie było w stanie kontrolować i pochłaniała ich całkowicie. W czasach prosperity i spokoju nadszedł jednak mroczny cień Zaramotha. Valdis syn Utora zapadł w ciężką chorobę, która wywołała w jego głowie wiele obrazów nakazujących mu wędrówkę w poszukiwaniu Miecza Zaramotha. Kiedy jego zdrowie uległo poprawie postanowił posłuchać głosów i odszukać pradawny artefakt. Czy Valdis jest tak naprawdę kolejnym wcieleniem Zaramotha, pragnącego odzyskać utracone królestwo ?! Na to pytanie i na wiele więcej znajdziecie odpowiedzi grając w najnowsze dziecko studia Gas Powered Games.

Powyżej przedstawiłem Wam wprowadzenie do fabuły gry Dungeon Siege II. Postanowiłem to zrobić, ponieważ cała historia jest niezwykle interesująca, a sam wstęp bardzo dobrze potrafi nakręcić atmosferę i zachęcić do zabawy. Dungeon Siege II podobnie jak jego pierwsza część jest grą Action RPG. Oznacza to mniej więcej tyle, że głównym zadaniem gracza będzie przemierzanie najeżonych groźnymi stworami krain, poszukiwanie sensu swej podróży, rozwijanie umiejętności swego śmiałka oraz jego kompanów niedoli. Dwa pierwsze aspekty zostały zrealizowane standardowo, ponieważ ciężko coś nowego wymyślić w wymachiwaniu mieczem, czy też sposobie podawania graczom historii. Ostatni RPG-owy element gry jest natomiast odmienny od tego co mogliśmy ujrzeć w pierwotnym Dungeon Siege czy też w innych grach Action RPG. Dla przykładu, w Diablo gracz ma możliwość dowolnego zmieniania statystyk swej postaci. Ma bezpośredni wpływ na siłę, zręczność, energię itd. Otrzymuje pewną określoną liczbę punktów i następnie przydziela je dowolnie do jednej z dostępnych statystyk. W Dungeon Siege II nie mamy aż takiej dowolności. Oczywiście w naszych rękach pozostaje rozwój śmiałków, lecz nie mamy możliwości rozdawania punktów zręczności itd. Postać sama podnosi swoje statystyki posługując się odpowiednim rodzajem broni. Gdy np. prowadzimy do boju maga, którego ulubionym kawałkiem żelastwa jest ciężki miecz, to znacznie szybciej przybędzie mu siły, niż inteligencji będącej w jego przypadku stosunkowo ważnym czynnikiem. W identyczny sposób skaczemy na kolejne poziomy umiejętności łuczniczką, rycerzem itd. To, w którym kierunku podąży bohater zależy tylko i wyłącznie od naszych działań.

Dungeon Siege II (PC)

Walka różnymi rodzajami broni, to nie tylko podnoszenie cech fizycznych i psychicznych postaci; to również nabywanie znacznie wyższych umiejętności w posługiwaniu się danym rodzajem uzbrojenia. Gdy używamy broni miotanej, podnosimy umiejętności we właśnie tej sztuce. Magowie Bojowi powinni jak najczęściej korzystać z zaklęć dla nich przeznaczonych, a ograniczać się w bezmózgim siekaniu bronią bliskiego kontaktu, czy nawet Magią Natury. W Dungeon Siege II postać rozwija swe umiejętności jak w prawdziwym życiu. Czyli aby się czegoś nauczyć należy to ćwiczyć. Jeśli postanowimy grać chaotycznie i wyszkolić postać dobrą po trochu we wszystkim, to będzie to stwór bez ukierunkowania, nie posiadający żadnej mocnej strony… stanie się robotem kuchennym, który nie posiada specjalizacji i wszystko robi tak, aby po prostu było zrobione ! Warto zatem bardzo dobrze przemyśleć każde nasze posunięcia.


Screeny z Dungeon Siege II (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?