Zgodnie z tym, co zostało powiedziane powyżej – także łamigłówki zmieniły swoją strukturę. Od teraz koniec z klikaniem na wszystkich elementach otoczenia, wszak po podejściu do możliwego do podniesienia przedmiotu, ten sam zostanie odpowiednio oznaczony. Ponadto korzystanie z ekwipunku zostało zupełnie przebudowane, wszak nie musimy łączyć ze sobą rzeczy posiadanych „za pazuchą”. Największym felerem tej "metamorfozy" jest fakt, że przez niedopracowaną pracę kamery, która wielokrotnie nie nadąża za graczem, niejednokrotnie nie możemy po prostu podnieść interesującej nas rzeczy, ponieważ najzwyczajniej w świecie nie będziemy mieli pojęcia, że jest z nią dostępna interakcja!
Ten techniczny aspekt, który powinien zostać w końcu dopracowany, mimo wszystko nie wpływa na „logiczną” kondycję zagadek – te trzymają godny poziom, przewyższając niektóre głupotki, jakie mogły nas spotkać w dwóch ostatnich częściach. Nadal musimy odnajdywać wskazówki, kombinować i niejednokrotnie ratować się metodą prób i błędów.
Polska wersja językowa, którą tak szumnie reklamował dystrybutor gry, firma CDP, wyszła… tak sobie. Mamy tu oczywiście do czynienia z pełną lokalizacją, a więc wynajęto aktorów do odegrania swoich ról. Nawet pomimo zupełnie innego głosu głównej bohaterki (zamiast Brygidy Turowskiej zatrudniono Annę Dereszowską) udało mi się zawiązać jakąś więź z Kate Walker, lecz pozostałe głosy… Ech. Pomijam już totalnie zepsutą synchronizację ruchu ust wirtualnych postaci z ich realnymi odpowiednikami, ale większość rodzimych głosów po prostu nie pasuje do obsadzonych ról. Mamy więc takie kwiatki jak staruszki z 20-letnim akcentem, albo nastoletniego przewodnika Jukoli, Kurka, z niskim basem dorosłego mężczyzny!
Syberia 3 potrzebowała jeszcze z pół roku, a może i nawet nieco więcej, żeby ludzie z Microids mogli wygrać batalię z silnikiem Unity i okiełznać go w stu procentach. Dzisiaj grę trapią błędy wszelakiego rodzaju, kończąc na tych najcięższego kalibru, a więc powodujących bugi w łamigłówkach, co skutkuje niemożnością kontynuowania przygody. Na szczęście to wszystko można naprawić kolejnymi łatkami – grafika, muzyka, klimat, rozgrywka, tego nie da się poprawić patchami, ale na szczęście nie trzeba, wszak „trójka” w pełni zasługuje na miano godnej kontynuacji! Nie widzę powodu, by nie wrócić do tej produkcji za parę miesięcy i zrewidować końcową ocenę – o ile, oczywiście, wszystko będzie odpowiednio załatane, w czego kierunku studio już czyni stosowne kroki. Dzisiaj to tylko „przeciętniak” z dobrze wyglądającymi rokowaniami. Na szczęście nie zawodzący treściowo, ale z uwagi na techniczne babole, na ten moment średnio grywalny.
Dobra |
Grafika: Oprawa graficzna w warstwie stylistycznej dotrzymuje kroku poprzedniczkom i pomimo trójwymiarowego otoczenia, koncepcja Benoita Sokala - autora teł do dwóch części serii - przebija się na pierwszy plan! Niestety, w warstwie technicznej dominują tu błędy i glitche. |
Genialny |
Dźwięk: Inon Zur, autor ścieżki dźwiękowej, sprostał zadaniu i muzyka jest bardzo klimatyczna oraz pasująca do oglądanych na ekranie wydarzeń! |
Słaba |
Grywalność: Grywalność przy obecnym stanie technicznym to dość grząski temat. Deweloperzy potrzebują jeszcze wielu miesięcy na załatanie wszystkich dziur oraz poprawieniu bugów, a wtedy będzie można jeszcze raz na Syberię 3 spojrzeć - teraz nieco bardziej trzeźwym okiem. |
Świetne |
Pomysł i założenia: Mimo iż od pierwszej zapowiedzi minęło blisko 8 lat, to pomysły nie straciły na świeżości - Syberia 3 godnie kontynuuje spuściznę poprzedniczek! |
Przeciętna |
Interakcja i fizyka: Jeśli czegoś nie możemy zebrać, to Kate prawdopodobnie będzie miała do wygłoszenia jakąś opinię na jego temat. |
Słowo na koniec: Syberia 3 cierpi na przypadłość, którą dotyka większość gier dzisiaj - syndrom wersji beta na premierę. Tytuł został wypuszczony w fatalnym stanie technicznym i co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Dodatkowe miesiące z pewnością uratowałyby deweloperów, lecz w takich sytuacjach zazwyczaj nikt nie ma potrzebnego czasu. Na szczęście w pozostałych aspektach dzieło studia Microids jest w jak najlepszym porządku! |
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler