Według mnie nieśmiałość jest pozytywnym zjawiskiem, świadczy czasem o swego rodzaju skromności, choć w skrajnych stanach zaburza nasze poczucie wartości, a to już do pozytywów nie należny. Kiedyś byłam raczej nieśmiała i zamknięta w sobie, na szczęście studia to zmieniły i dzięki temu, że poznałam tyle fantastycznych osób nie jestem już tak nieśmiała, skryta i dużo łatwiej zawieram znajomości ;-)