Need for Speed: Most Wanted (PC)

Według mnie Most Wanted jest najlepszą odsłoną NfS-a (nie biorę tutaj pod uwagę Rival, bo nie grałem). W Need for Speedzie spod dłuta EA Black Box mamy spore miasto do zwiedzania (Rockport) wraz z przyległościami oraz odnawiające się nitro, które korzystnie wpłynęło na dynamikę wyścigów. Ucieczki przed policjantami są emocjonujące i potrafią podnieść poziom adrenaliny we krwi. Zwłaszcza, że porażka oznaczać może zajęcie auta przez policję. Kolejnym elementem, który trzeba zaliczyć ,,na plus" jest możliwość odpicowania swojej fury. Fani tuningowania aut będą zadowoleni. Wisienką na torcie jest bardzo dobry soundtrack, a także przyjemny, arcade'owy model jazdy. Most Wanted to kawał dobrego kodu, z którym każdy fan ścigałek powinien się zapoznać.

Need for Speed: Most Wanted jedna z lepszych gier z serii, wyścigi są wymagająca, policję ciężko zgubić, niezapominane dragi oraz czarna lista przeciwników ciekawe rozwiązania. Zabawa na długie godziny.

jedna z lepszych gier w jakie grałem , ale za mało wyścigów.. pupy nie urywa

Najlepsza część ze wszystkich

Najlepszy NFS! Szkoda, że po NFS:Carbon twórcy nie robili już porządnych wyścigów.

UP: ProStreet był jeszcze dobry, Shift niezupełnie.

Wg. mnie gra jest najgorszą częścią serii NFS, ale i tak jest świetna
Jest tutaj kilka niedomówień takich jak:

- Lamborghini Murcielago może wyprzedzić Punto po tuningu
- Gdy policja nas zauważy (nie ważne, że stoimy sobie gdzieś na poboczu) od razu rozpoczyna się pościg
- Po stuknięciu kilka razy z niewielką siłą w radiowóz trafia na złom

To zależy. Jeśli sobie po prostu jeździsz, to nie ma opcji, by przy normalnej jeździe zaczęli Cię ścigać. Inna sprawa, gdy trochę narozrabiasz, poprzewracasz latarnie, rozwalisz przystanek autobusowy, albo dostaniesz fotkę na radarze. Wtedy słyszysz policyjne radio przyjmujące zgłoszenie na Ciebie, wraz z opisem Twojego samochodu. I wtedy rzeczywiście zaczną Cię ścigać "on sight", ale jest to logiczne.

Dobra gierka tylko najbardziej nie lubiałem zdobywac kamieni milowych

Co ci w Shifcie nie pasuje? Że legalne wyścigi na torze? Że nie da się brać zakrętów na pełnym gazie, tylko jakiś tam realizm jest i trzeba zwolnić? Moim zdaniem właśnie Shifty są najlepsze. A na trzecim Pro Street.