@Pablo Jeśli gracze tego chcą to dostają - rozwałkę z umarlakami.
Graficznie prezentuje się przyzwoicie i nie kłuje po oczach. Jednak wtórność może ją dość szybko zabić. Pierwsza część była czymś świeżym, teraz to już znana oklepana rozgrywka. Oczywiście znajdą się fani i osoby lubiące takie gry, gdzie z odsłony na odsłonę nie ma drastycznych zmian. Po prostu zrobiono kosmetykę, a nie gruntowne przebudowanie.