Project I.G.I. (PC)

Gdyby nie to, że pożyczyłem kuzynowi tą grę to nadal bym ją miał w swojej kolekcji. Skubany ją tak porysował, że nie nadawała się do użytku. Dobrze ją wspominam, jeden z pierwszych FPS-ów z jakim miałem styczność. Z początku trudna, ale da się przyzwyczaić.

Bardzo dobra gra - trudna, ale satysfakcjonująca. Szkoda, że nie ma już takich FPS-ów.

Heh moja pierwsza gra FPS. Jak że się męczyłem na niektórych etapach, ale dałem radę. Satysfakcja na zawsze Nie jeden młody gracz dziś nie potrafi przechodzić co niektórych misji

Dobra gra ale ... właśnie miała jedno poważne ale.
Była monotonna po X misji, chodzi mi oto że ciągle walczyliśmy na pustkowiach w jakiś placówkach, bazach z dala od ludności cywilnej. Cała mapka to Owa Placówka i np: 2 posterunki i pustkowie.
To według mnie była jej najpoważniejszą wadą... lokację mogły by być bardziej urozmaicone.

Ja miałem styczność z kontynuacją bodajże Covert Strike się nazywa.Tam też nie było lekko ale miło wspominam.

Miłe wspomnienia Często pamiętam, że ginąłem pod koniec misji (było dość trudno) i okazywało się, że muszę zacząć etap od początku... To były frustracje

hah, świetna gierka, zagrywałem się w nią oraz w Hidden & Dangerous

Swego czasu ta gra przyciągnęła mnie do siebie swoim tytułem, bardzo mi bliskim. Poza tym, spędziłem z tą produkcją miło trochę czasu, ale pod klasyk tego nie podciągam.

Podaj ich do sądu.

Nawet to rozważałem, ale ich prawnicy by mnie z gołym tyłkiem zostawili.