Krótszej gry to ja chyba nie przechodziłem. 7 misji! Gra zapowiadała się bardzo fajnie, a wyszedł faktycznie mimo wszystko średniaczek. Grafika przyjemna, mądrze rozwiązane celowanie do przeciwnika (powodzenia w strzelaniu bez aimingu) i fajny pomysł na grę, ale co z tego, jak gra kończy się, zanim na dobre w nią wejdziemy?
Po zapowiedziach powiedziałem sobie, że szykuje się tytuł podobny do serii Call of Duty: Modern Warfare. Homefront w tej rywalizacji został zmiażdżony, zwłaszcza przez rewelacyjną dwójkę.