Killing Floor PC - komentarze



Offline
Papisotoromek //grupa Stowarzyszenie Płatnych Morderców » [ El Mariachi (exp. 898 / 1600) lvl 9 ]0 kudos
Po pierwsze to nie klon L4D. Zupełnie inny klimat, zasady gry, gameplay, bronie itd.
Gra jest fajna, ale mało mapek i szybko się nudzi. Po drugie żadnego urozmaicenia. Tylko trzeba przetrwać fale zombie i biegać od jednego sklepu do drugiego. Mapy są za łatwe a jedynym wyzwaniem jest taka w lesie. Tam rzeczywiście jest trudno. No i jak się nastawi wyższy poziom trudności, ale to trzeba mieć wysoki level postaci po prostu.

Offline
Kamillo18 //grupa Stowarzyszenie Płatnych Morderców » [ Ahmed Terrorysta (exp. 408 / 800) lvl 8 ]0 kudos
Zgadzam sie Wykrzyknik To nie klon l4d. W l4d gnamy ciagle do przodu a tu stoimy w miejscu i odpieramy ataki hord. Tutaj jest rowniez polozony wiekszy nacisk na wspolprace. Gralem w to pare godzin (jak byl weekend free na steam), jednak gry bym nie kupil.

Offline
Vener //grupa Mieszczanie » [ Niewolnik (exp. 6 / 10) lvl 1 ]0 kudos

Ja tylko kruciótko
Left for Dead nudna.. ta gra też. Z podobnych to tylko w STALKERA dało się grać
a na dodatek przez tego pi.... steama instalacja trwa 2 godziny..
Jak dla mnie najlepszą strzelanką pozostanie Far Cry 2. piękny otwarty teren i słońce. jeśli chodzi o siećową rozgrywkę Far Cry 2 również.

Offline
Puchar //grupa Mieszczanie » [ Stajenny (exp. 35 / 50) lvl 4 ]0 kudos
Gram już w tą grę dość długo i muszę przyznać że na poziomie suicidial lub hell on earth jak pisał wyżej kolega nie wystarczy mieć tylko wysokich poziomów postaci. Trzeba mieć zgraną ekipę i gości doświadczonych którzy wiedzą co robić i jak zabijać jak na przykład gdy wszyscy "zerkują". Gra jest niesamowicie wciągająca ale dopiero na 2 ostatnich poziomach trudności. Jak dla mnie jest lepsza od L4D

Offline
Luksib //grupa Growi Bohaterowie  (ostrzeżono 3 razy!) » [ Predator (exp. 4947 / 7200) lvl 12 ]0 kudos
Po przegraniu 7 godzin muszę przyznać że to świetny survival. Horror mniej. Oczywiście w pojedynkę grać nie ma sensu, dlatego jest kooperacja. Na początku byłem nieco zdegustowany menu (przyzwyczajenie do L4D) ale im dalej w las tym lepiej. Strzelanie do mutantów z różnorakiej broni bądź ciachanie ich maczetami bądź innymi claymore'ami sprawia frajdy co niemiara (zwłaszcza, że brak celownika), szczerze mogę polecić tytuł dla osób lubiących klimaty Left 4 Dead bądź Resident Evil. Co prawda może po pewnym czasie się znudzić przez wtórność zadania stojącego przed graczem (odpieranie fal różnych stworów) aczkolwiek jest jak najbardziej godna uwagi.

Offline
IgI123 //grupa Growi Bohaterowie » [ Tommy Vercetti (exp. 18823 / 24300) lvl 15 ]0 kudos
Trochę w to pograłem (dzięki Luksibowi, który obdarzył mnie kluczykiem dwudniowym Dumny ), i muszę przyznać, że gra się bardzo przyjemnie, choć przy dłuższych posiedzeniach potrafi znudzić. Ot schemat: wyrżnij mutantów, biegnij do sklepu, kup zapasy... I tak 10 razy, z podnoszącym się poziomem trudnosci. Na szczęscie mnogosc dostępnych broni, wrogów, i klas ratują sytuację. Ogólnie miło się gra wieczorkiem, dla odstresowania. Na pochwałę zasługuje muzyka, ach... Nie jakies pitu-pitu, tylko ostre metalowe brzmienia. I dobrze!

Co mi się nie podobało? Gra straszy, niestety, paskudną grafiką. Zresztą nie dziwota, z takim silnikiem nie dałoby się zrobić ładnej gry jak na standardy 2009 roku. Ach, i jeszcze animacje mutków. Niby ok, ale gdy zobaczyłem jak skaczą... Klękajcie narody.

Liczba czytelników: 475837, z czego dziś dołączyło: 0.
Czytelnicy założyli 53847 wątków oraz napisali 676041 postów.