Strona główna » Kącik RPG » Podgląd tematu
Risen PC - komentarze



Offline
Guilder //grupa Mieszczanie » [ Wojownik (exp. 2597 / 3000) lvl 11 ]0 kudos
Ja jakoś nigdy nie mogłem się przemóc. Tak samo za każdym razem w Gothic II zostawałem łowcą smoków. Pasuje mi bycie (przynajmniej teoretycznie) "pod prąd" wobec ustalonego na początku gry ładu. Odnoszę się oczywiście w tej chwili do wszystkich produkcji Piranhii.

Offline
JackieR3 //grupa Stowarzyszenie Płatnych Morderców » [ Obywatel 2015 ]0 kudos
Mnie się kojarzy że chciałem przystąpić do bandytów ale jakiegoś zadania dla nich chyba nie umiałem wykonać czy coś.Zabijcie mnie ale nie pamiętam czy zostałem magiem czy inkwizytorem? Zdziwiony Ale chyba tym drugim bo nigdy nie przepadałem za harrypotterami. Uśmiech

Online
MicMus123456789 //grupa Wojownicy RPG » [ Obywatel 2011 ]0 kudos
Przyznam, że jak pierwszy raz grałem w Risena to też przystąpiłem do bandytów, ale przekonałem się, że dużo na tym nie skorzystam. Jak wojownik zakonu również dużo plusów nie mamy, a jako mag można się całkiem sporo rzeczy nauczyć.

W Gothicu 2 osobiście wybierałem straż miejską, raz byłem najemnikiem, a magiem kilkukrotnie, bo tam też Mag daje nam całkiem duże pole do popisu Dumny Co z tego, że biegamy w lekkich szatach, miecz przy pasie kusza na plecach i idziemy expić Szczęśliwy

Offline
IgI123 //grupa Growi Bohaterowie » [ Tommy Vercetti (exp. 18750 / 24300) lvl 15 ]0 kudos
Wiesz Mic, ale jednocześnie ładować w siłę, zręczność, manę, walka bronią białą... Niby można zrobić mago-wojownika, ale punkty umiejętności na drzewach nie rosną, a to się tyczy Gothika jak i Risena. Lepiej przejść grę kilka razy (a do tego, jak wiadomo, gry Piranii są wręcz stworzone) niż robić jak najbardziej wszechstronną postać za jednym podejściem, aby za wiele nie stracić. Zresztą, zawsze dostępne są zwoje, więc można poczarować trochę tak czy siak.

Online
MicMus123456789 //grupa Wojownicy RPG » [ Obywatel 2011 ]0 kudos
Masz rację, ale ja jako mag inwestowałem w magię tylko do nazwijmy to trzeciego poziomu. W Gothicu to były kręgi jeśli się nie mylę, a w Risenie runy. Co do many ją zwiększałem tylko alchemią, punktów nie rozdawałem na to. A tak postać tworzyłem jak wojownika, bo dla mnie osobiście to jest najwygodniejsze Uśmiech

Liczba czytelników: 475817, z czego dziś dołączyło: 1.
Czytelnicy założyli 53791 wątków oraz napisali 675857 postów.