Cytat: Espazjan
Recenzja wygląda na sponsorowaną. I to hojnie. Przecież co kolejna część Risena to coraz gorsza gra- pierwsza część była naprawdę dobra i przypominała Gothika, ale druga część to jest delikatnie mówiąc skandal i żenada, a nie gra RPG. Przepłaciłem za Risen 2 całego dolara na HB i do dzisiaj żałuję tego zakupu, tak bym sobie czekoladę zjadł. Nie wiem jak można wierzyć redaktorowi, który w średnio co czwartym zdaniu wzdycha do tej gry, która nawet po gameplayach widać, jest łudząco podobna do drugiej części. Ponadto jak tu wierzyć kolesiowi, co nawet nie umie napisać poprawnie nazwiska Zizou...
Podobieństwa są ale jest tez całkiem sporo nowości i ulepszeń względem dwójki, owszem na PCtach gra wygląda przyzwoicie nie jest tak źle widać że trochę przedobrzyli z tą poprawą graficzna i w niektórych momentach wygląda gorzej, zaś na konsoli to jest nieco gorzej i według mnie Risen 2 wyglądał lepiej niż Risen 3 z blurem który jeszcze narzuca piksele.
Nie da się też ukryć że twórcy dali też ciała z rzekomym powrotem do Europejkich klimatów, bo jakby nie patrzeć to dalej dużo jest miejscówek i rzeczy które będą nam przypominać o pirackich klimatach.
Żeby całkowicie zakopać pirackie klimaty faktycznie nie mogło by być:
1. Wysp
2.Miejscówek przypominających nam o tychże klimatach jak plaże, palmy, potwory itp: nawet ubrania w dużej mierze są dalej pirackie.
3. Umiejętności jak chociażby możliwość posiadania Małpki stricte pirackie to jest w Risen 2 i 3 też mamy to samo.
Nie wspominam że tego klimatu Europejskiego czuć bardzo mało, a po pierwszym teaserze zapowiadało się na powrót właśnie do tych klimatów.
NO i teren musiałby być wielki czyli coś na wzór Gothica 3, a to przy X360 i PS3 jest ciężkie do wykonania. Kto wie może przy następnej grze wyjdzie lepiej.
Mnie tam pirackie klimaty nie przesadzają, ale jakby nie było twórcy obiecywali i nie za bardzo im to wyszło.
PS: A recenzja nie jest hojnie sponsorowana, bo ten portal nie jest stricte firmą jak Gmezilla,Gry-Online itp:
Być może recenzent nie grał w Risena 1-2 kto wie.