Fallout 76 (PC)

No ej! Bo wybuchła bomba i zamordowała wszystko w koło?

Tak, pamiętam jak dziś. To było w kwietniu 2007 roku. Siedziałem wieczorem przy stole czytając gazetę i popijając kakao, kiedy nagle za oknem pojawiło się "słońce" na horyzoncie. Olbrzymia niszczycielska kula ognia, spopielająca wszystko na swojej drodze. Po pierwszym szoku szybko podbiegłem do odbiornika telewizyjnego aby sprawdzić w wiadomościach co się stało. W przekazach radiowo telewizyjnych również panował nieopisany chaos. Reporterzy sami nie wiedzieli co się stało i jak interpretować to wydarzenie. Co się stało? Czy to wojna atomowa? Terroryści? Marsjanie atakują? Nik nie wiedział nic pewnego...same domysły i przypuszczenia. Z całego tego szumu udało mi się wychwycić jedną kluczową informację...Bethesda kupiła prawa do marki Fallout...a potem wszystko zgasło...świat umarł...

@Kobbold: trza było kryć się w Vault!

Shuwar krypty nie miały nikogo ocalić.

@kobbold Jakżeś to pięknie napisał.. Pamiętam dokładnie chwilę, gdy kolega mi oznajmił kto prawdopodobnie zakupił prawa do marki. Wówczas nie było to jeszcze oficjalnie potwierdzone, ale już wtedy serce zabolało. A później ten dzień, gdy już niewielkie wątpliwości się finalnie rozwiały.. Coś się skończyło, kurtyna opadła..

Smród F76 będzie się ciągnął za Beth już stale, niezależnie od ich przyszłych dokonań. I dobrze. Niech to będzie przestroga i lekcja dla wszystkich twórców, tych szanujących siebie i swoich fanów w szczególności. Trzeba uczyć się na błędach, najlepiej, gdy są to cudze błędy, jak w tym przypadku. Dobrze, że Bethesda oberwała za chciwość. Szacunek i opinię buduje się latami, a można je stracić w ciągu chwili.