Wolfenstein II: The New Colossus (PC)

Powiem szczerze, że jestem zaskoczony tym, że Machine Games postanowiło pójść w tę stronę. Pytanie tylko, czy to jeszcze będzie Wolfenstein, skoro nie będzie Blazkowicza.

To spin-off, więc czemu nie?

Ale za to będą jego córki. Mi się to wydaje intrygujące. Ale bohaterki chciałbym by były bardziej urodziwe.

Poszli w całkiem ciekawą stronę. Choć tryb współpracy dziwnie wygląda w serii, w której to zawsze w pojedynkę masakrowaliśmy całe armie

Gierki od Bethesdy dość szybko tanieją. O ile będzie się dało w to grać NIE w trybie współpracy tylko normalnie samemu to i chętnie kiedyś tam za maks 20 zł mogę i sobie postrzelać. Jak nie to meh, są inne tytuły

Dlatego mnie zastanawia, czy to będzie jeszcze Wolfenstein? Bo dla mnie nie do końca.

Myślę, że jeśli fabuła będzie dobrze napisana i przede wszystkim utrzymany zostanie klimat to Wolfenstein zostanie takim jakim go znamy. Może współpraca będzie okazjonalna, a nie ciągła.