Na pclabie, gry-online i kilku innych serwisach piszą o tym. Dosyć świeży temat.
"Winą za spadki wydajności obarczone zostało wspomniane wyżej „zewnętrzne oprogramowanie szyfrujące”, którym w przypadku tego tytuł jest właśnie Denuvo. Deweloper wspomniał, że twórcy systemu już przygotowują odpowiednie poprawki, które powinny trafić do którejś z przyszłych łatek. Co ciekawe, Harada jest pierwszą osobą, która – może nawet nieco nieświadomie – potwierdziła negatywny wpływ popularnego systemu antyingerencyjnego na wydajność w chronionych za jego pomocą grach. Do tej pory deweloperzy raczej unikali ujawniania takich informacji."
Tak czy inaczej Ubi powinno być zadowolone bo FC5 i tak sprzedał się bardzo dobrze, a jak ktoś doceni nawet pirat to zarobią jeszcze więcej.