Ale zapewne straciłbyś trochę kaski albo ikspeków jak to bywa w takich sytuacjach.
Nie lepiej się poświęcić na tę jedną noc? Pocałunki oczywiście bez "języczka".
Nie, zmieniłem zdanie... najpierw bym się spalił, potem posiekał, a na koniec ściągnął jakiś łotrzyków odmiennej orientacji, żeby dokończyli dzieła ... jak w Pulp Fiction, zrobiliby Ci z d. jesień średniowiecza
Rany Boskie Shuwi,co te gry komputerowe z Tobą zrobiły?Jestem przerażony.
Ja tu wolna miłość,flower power,wszyscy równi a Ty mi tu z paleniem wyjeżdżasz.
A może to nie gry tylko "Pulp Fiction" notabene mój ukochany film.