Metal Gear Solid V: Ground Zeroes (PS3)

Co do głupiego gustu to bardziej chodziło o to że w ogóle się nie przekonują do gier Zza oceanu czy z europy, o dziwo nieliczni grają w gry E-Sportowe. I o dziwo developerzy tworzą gry z otoczką nie japońską a Europejską czy znaną nam tą zza oceanu.

Ten kraj zawsze był i będzie dziwny, np: produkuje się u nich konsolę które nawet nie są sprzedawane taki Xbox , robi się gry które nie mają poparcia ani nie są chętnie kupowane na Rynku Azjatyckim mimo iż pochodzą od nich samych i są tam produkowane. Taki MGS,DS,DMC,RE i inne marki, dziwne ale prawdziwe o czym mocno świadczy ta lista, iż te gry których nie znamy są na samym szczycie. A te które znamy są na o wiele niższych pozycjach.

Akurat te marki są tam znane i cenione (w przypadku Residenta jednak te starsze części). Tak samo jak Silent Hill, Dino Crisis czy Onimusha. Potwierdza to nie tylko wysoka sprzedaż (dane są dostępne), ale także fakt, że to właśnie Japonia jest miejscem, w którym powstała restauracja Resident Evil oraz Muzeum Raccoon City.

Częśc gier, które regularnie lądują na listach best-sellerów w Japonii, nie jest znana w Polsce, ale jest znana w USA i w zachodniej Europie. Wynika to z tego, że Polska izoluje się od wschodu, nie wspominając już o Nintendo. Takie gry to choćby Persona, Monster Hunter, Animal Crossing, Dragon Quest i Kingdom Hearts. Inne natomiast nigdy nie opuszczają granicy Kraju Kwitnącej Wiśni.