Resident Evil 6 (PS3)

Resident Evil to chyba najbardziej udany Remake jaki kiedykolwiek powstał. Zrobić tak Remake by nie stracił na tym ani trochę z oryginalnej wersji ,to już naprawdę trzeba mieć nie lada talent na wykonanie. Być może stało się tak dlatego iż gra korzystała dalej z tego samego stylu gry czyli klasycznego survival horroru z lat 90.

Szczerze nie czekam na Resident Evil 7, bardziej i to o wiele bardziej czekałbym na Remake Resident Evil 2.

Ta seria potrzebuje powrotu do korzeni bardziej niż kiedykolwiek, bo każda kolejna odsłona jest coraz gorsza. Najgorszą głupotą było zrobienie z tego tytułu strzelanki, gdzie w starych Residentach amunicja była na wagę złota

Ile razy już oni obiecywali powrót do korzeni? ;p Pewnie wyjdzie jak zawsze, gra dla wszystkich, która okaże się grą dla nikogo

Zgadzam się z tym. Za każdym razem obiecywali powrót do początków gry, a wychodziło jak wychodziło i każdy mógł się o tym przekonać. Miejmy nadzieję, że tym razem dotrzymają słowa.

Jednego nie mogę pojąć. Pierwsze części przy obecnych wyglądają jak Led Zeppelin przy Feelu. Mając teraz takie możliwości techniczne i w łapie taką markę już dawno można było stworzyć arcydzieło. Wyobrażacie sobie remake jedynki zachowując wszystkie najważniejsze jej elementy w dzisiejszej oprawie? Wyszłaby kapitalna gra. Capcom woli sobie jednak z łuku strzelać w kolano. A wystarczy pójść po rozum do głowy. Rozumiem, że dzisiejszy target jest inny niż był ileś tam lat temu ale nie wierzę, że tacy starzy wyjadacze jak oni nie potrafiliby mądrze połączyć starego z nowym.

Reakcje graczy dowodzą, że wcale nie jest inny, bo dopraszają się tego, co było X lat temu Co do łączenia starego z nowym to się wyklucza, bo stare RE było survival-horrorem a nowe to dynamiczne strzelanki. Jak pogodzisz dynamiczną rozwałkę wszystkiego, co się rusza z ciężkim, mrocznym klimatem i znikomymi ilościami amunicji?

@pawelecki Mówiąc "stare" chodziło mi o przytłaczający, niepokojący klimat, małą ilość amunicji i ogólnie atmosferę strachu i przerażenia. Mówiąc "nowe" chodziło o czysto techniczne aspekty, wykorzystujące najnowocześniejsze technologie. Uważasz, że połączenie tego jest niemożliwe?;) Rozumiem, że nowe części to czysta rozwałka ale sam Capcom jak widać nie jest z tego do końca dumny.

@Uxon: myślałem, że te "nowe" to po prostu nowe odsłony serii, mój błąd.

Ta seria powinna zostac na jakis czas odstawiona. Dopiero co zrobili 6, ktora okazala sie kiepska i od razu zapowiadaja kolejna czesc, ktora skoczny pewnie z takimi samymi opiniami. Nie sadze, zeby ich obietnice sie sprawdzily.