Batman: Arkham City (PC)

Tak świetnie zaprojektowanego otoczenia jeszcze nie widziałem. Grafika i dźwięk powalają, system walki wygląda cudnie... Ideał. Kolejny w wykonaniu Rocksteady. Wygląda na to, że Arkham Asylum było tylko wstępem do prawdziwej arii.

To wersja z X360, zapewne na PC będzie jeszcze ładniej.

Szkoda, że Jokera tylko słyszeliśmy... ;)

wiesz batman, ale arkham city to bedzie geniusz i kazdy kto temu zaprzeczy bedzie najzwyczajniej oszukiwal sam siebie.

Szajch jak zwykle prowokuje...

Ja nie jestem do końca pewien czy AC będzie tak dobre jak AA. Za wcześnie, żeby się wypowiadać na ten temat, ale coś mi się wydaje, że gra zmierza w tym samym kierunku co filmy z Batmanem i to nie jest najlepsza droga.

Ja uważam że kobieta kot tam jest w 100% nie potrzebna heh gdyby nie batman zdechła by już 2 razy robi z siebie taką pakerkę a widać że jest nie doświadczona.

Ja chce ujrzeć Robina w akcji!!
No jak zawsze walka z bosami jest nieciekawa mam nadzieje że to nie ostatni raz widzimy Dwie twarze że będzie jeszcze jakaś misja że będziemy z nim walczyli.
Ciekawe Kto jeszcze bezie w tej części, z wrogów batmana

W AC będzie coop? Na przykład ja gram Netoperkiem, a Ty Robinem . Jeżeli gdzieś była podana owa informacja, to nie denerwujcie się, tylko napiszcie mi .

campaign coop w ac? raczej nie.

Chodzi Ci o nowe filmy? Wg mnie to świetna droga - olewają komiksowość na rzecz ,,realizmu'' - w nowych Batmanach nie ma mocy specjalnych itp. Wszystko można logicznie wytłumaczyć... I mi się to podoba. Dorosłe kino dla dorosłego odbiorcy, którego nie bawią ,,nastoletnie'' Spider-Many.

A gra jednak czerpie z komiksu, o czym świadczy dobitnie wygląd i zachowanie Jokera, jak i postaci pokroju Poison Ivy czy Harley Quinn.

W Arkham Asylum gralo mi sie przednie wiec i ta czesc pewnie mnie zadowoli
Graficznie zmian raczej nie widac ale i tak jest dalej super.
Juz sie nie moge doczekac kolejnych starc

A ja właśnie Bat jestem za tym Batmanem komiksowym i nie koniecznie umieszczonym we współczesności. Te wszystkie gadżety Batmana nie mają żadnego polotu w dzisiejszych czasach, to wszystko wydaje się takie zwyczajne.
Dla mnie wszystkie gry czy filmy powinny rozgrywać się w latach czterdziestych i wtedy te wszystkie gadżety robiły by świetny klimat.
Nie wiem dlaczego Batmana ciągle umieszcza się w czasach dzisiejszych i robi się przez to z niego jakiegoś nieśmiertelnego, a przecież tak nie jest, jeszcze trochę i zrobią z niego cyborga, dodadzą kilka mocy i w końcu stanie się pospolitym super hero, a ja takiego nie chcę.

Dlaczego robią Batmana we współczesności, to nie wiem, ale wg mnie dobrze, że tak jest. Batman: Początek z 2005 roku rozpoczął nową serię przygód Bruce'a Wayne'a, bez zbędnych Robinów, Kobiet Kotów (acz ta chyba się w najnowszym pojawi), Poison Ivy itd. Odejście od komiksów to ukłon w stronę nieco starszych widzów, ale także tych, którzy po raz pierwszy stykają się z Batmanem. Jak widać, taka taktyka działa, bo Mroczny Rycerz to film, który jest w ścisłej czołówce filmów generujących największy zysk w historii. Ja tylko mam nadzieję, że w najnowszej części znowu zobaczymy Jokera... Ledger chyba jest nie do przebicia (wg mnie lepszy niż Nicholson), ale np. Johnny Depp poradziłby sobie z tą rolą.