Jak ktoś ma za dużo kasy, niech sobie kupi, jego sprawa. Jednak już na wstępie tego roku dostaliśmy masę lepszych i ciekawszych tytułów, więc kupienie go w premierowej cenie to... No, nieco dziwne jest. Zwykły średniak. Wolę poczekać, aż trafi na cover do jakiegoś pisemka; ostatecznie do taniej serii. Pół roku i kupię go za 4 dychy, już spatchowanego.