Call of Duty: Modern Warfare 2 2009 (PC)

ObserwujMam (465)Gram (223)Ukończone (322)Kupię (123)

[Recenzja] Call of Duty Mordern Warfare 2

Offline
AlexGames //grupa Stowarzyszenie Płatnych Morderców » [ HARDKOROWY KOKSU (exp. 2083 / 3200) lvl 10 ]0 kudos
Z okazji premiery MW3 chciałbym podzielić się z wami moją recenzją MW2 pisaną tydzień po premierze gry.
Cheers, Alex Uśmiech


Call of Duty, Call of Duty… chyba najpopularniejsza seria shooterów w jaką dane mi było grać. A prawdziwa zabawa zaczęła się w XXIw. Modern Warfare było spoko, natomiast Modern Warfare 2 przeszło samo siebie. Grafika, dźwięk, gameplay i… modyfikacje broni, a tak na marginesie, czy wiecie że kolimatory wymiatają? Ale może zacznę od początku.
Jak włączałem grę po raz pierwszy, muszę przyznać, bałem się trochę. Przede wszystkim tego, czy MW2 zadziała, bo WaW, stworzone przez niezbyt lubiane przeze mnie Treyarch, na przykład niezbyt się do tego kwapiło. Następnie… czy sequel będzie równie dobry co MW. A ostatnia obawa dotyczyła…
…Fabuły
Storyline Modern Warfare 2 jest pomysłową kontynuacją wydarzeń z poprzedniej serii. Terroryści dla jednych stają się bohaterami narodowymi dla innych, co tu dużo mówić, pozostają terrorystami. Zwycięzcy piszą historię, to co wiedzą przegrani, przepada. Fabuła wypełniona jest elementami zdrady, przyjaźni i… nie, nie miłości, miałem na myśli otwartą wojnę międzynarodową. Działanie pod przykrywką, ciche operacje, obrona własnej ziemi. Cała fabuła kręci się wokół nowego gracza na arenie, terrorystycznej arenie, Vladimira Makarova. Mężczyzna wierny Imranowi Zakhaev’owi, nawet po jego „męczeńskiej” śmierci w walce z kapitalistami oraz rosyjskimi lojalistami. Nie chciałbym zdradzać za dużo więc nie napiszę kogo dotyczy zdrada, działanie pod przykrywką czy obrona ojczyzny przed zmasowanym odwetem ( „… all of <narodowość> will cry for war” ). Napomnę natomiast, że jako PC zostanie oddanych nam łącznie 4 żołnierzy: 2 amerykańskich Marines – Private James Ramirez i Private First Class Joseph Allen – i 2 „facetów od brudnej roboty” – Sergeant Gary „Roach” Sanderson i… uwaga „Soap” MacTavish! Ci wspomniani „faceci od brudnej roboty” to elita elit, żołnierze międzynarodowej druzyny „Task Force 141”, która zajmuje się likwidacją „tych złych” i jest dowodzona przez Generala Sheparda. Wraz z fabułą będziemy przemierzać wiele rozmaitych…
…Lokacji
W ramach zabawy w piechotę morską zostaniemy przerzuceni do Afganistanu, jako… C.I.A. będziemy działać w paszczy lwa, Moskwie. Natomiast jako One-Four-One zwiedzimy całą resztę świata: Brazylijskie Rio de Janeiro, a raczej słynną fawelę, Kazachskie góry, pilnie strzeżone więzienie gdzieś na Syberii ( „This belongs to you, Sir” ), platformę wiertniczą czy chociażby tak egzotyczne miejsce jak „Boneyard”, złomowisko dużych samolotów. Lokacje są ładnie zrobione, dopracowano w nich wiele szczegółów, co sprawia wrażenie naturalności i swobody. Ale lokacje bez odpowiednich tekstur nie istnieją, a do stworzenia ładnych tekstur potrzebna jest…
…Grafika
A ta jest całkiem ładna, musze przyznać. Wszystkie obiekty graficzne są dobrze dopracowane. Począwszy od budynków, wyposażenia poszczególnych postaci na butelkach czy skrawkach gazet kończąc. Co do tych ostatnich, to można je poczytać gdzieś w przedostatnim zadaniu „Just Like Old Times”, dotyczą one wydarzeń zawartych w grze, widzianych oczami dziennikarzy. Kolejny plus dla Infinity Ward należy się im za efekty specjalne. Kawałki lodowca latające nam nad głową są niezłe, rozprysk krwi jest całkiem, całkiem, wybuchy C4 podłożonego pod ciała, wybuchające samochody i spadające helikoptery są fajne, płonące i porozwalane budynki stolicy są bardzo fajne, ale żeby opisać burzę śnieżną w zadaniu „Cliffhanger” aż brakuje mi słów. Widzisz około 2-3 metrów przed siebie, wszystko co dalej znajduje się za powiewami unoszonego białego puchu, przeciwnicy cię nie widzą… Po prostu tłumik, nóż i do dzieła. Hmm… musze przyznać, że jestem wielkim fanem tzw. „small arms” czyli……
…Broni
A w sumie mamy jej do dyspozycji sporo. Naliczyłem się na poziomie „Muzeum” 44 sztuk broni z czego 7 to pistolety, 7 – strzelby, 5 – karabiny snajperskie, 9 – karabiny szturmowe, 8 – subkarabinki, 4 – karabiny maszynowe i 4 wyrzutnie rakiet. Do tego jeszcze oczywiście akcesoria. Tłumiki, celowniki SUSAT, MARS, EOTech, Red Dot i celowniki termiczne. Niestety trochę cierpiałem, ponieważ zabrakło broni z serii G36 ( no, poza MG36 ), które tak lubię oraz jest bardzo mało okazji aby używać M16. Pomijając te dwa fakty, to gra daje nam bardzo urozmaicony arsenał do zabawy. Broni mają dobrze zrobione mechaniczne przyrządy celownicze i mają ładny odgłos wystrzałów. Ciekawym gadżetem jest też kardiomonitor ( heartbeat sensor ), który pokazuje znajdującego się przed nami przeciwnika na monitorku jako mrugającą kropkę. Gdy zabijemy przeciwnika kropeczka zamiera.
Podsumowanie
Call of Duty: Modern Warfare 2, to gra warta polecenia. Dlaczego? Poprzez, chociażby, ciągnącą się dalej historie postaci z „jedynki”. MW2 przerosło najśmielsze oczekiwania i chyba nie ma niezadowolonego posiadacza krążka z wypalonym tym tytułem. No ale… nie wiem jak będzie dalej z Call of Duty, oby Infinity Ward podarowało nam jeszcze kilka tytulów.


Liczba czytelników: 475835, z czego dziś dołączyło: 1.
Czytelnicy założyli 53841 wątków oraz napisali 676014 postów.