Według mnie najlepsze role w tym filmie to: Marek Walczewski (Stępień z 13-tego Posterunku) jako rycerz walczący ze smokiem i Michał Milowicz jako książę, Na początku filmu, miałem cichą nadzieję, że w rolę Ciri wcieli się Witold Pyrkosz.
Ciekawe swoją drogą, jak wyglądał casting